Ja lubie serki Danio :P a szczególnie waniliowy
Wersja do druku
Ja lubie serki Danio :P a szczególnie waniliowy
Ja lubie stratacella czy jak to sie pisało :]
widze ze kazda lubi co innego hehe :D
a jakie lubicie potrawy na obiad ? bo brakuje mi pomysłów na obiad i jestem ciekawa co wy lubicie jesc
Ja dzisiaj na obiad miałam torebke ryżu i 2 gołabki
No gołabki sa dobre, ale najbardziej chyba lubie naleśniki, plcaki ziemniaczane oraz warzywa na patelnie :D
o warzywa na patelnie firmy Hortex plus do tego pokrojone w kawałki mieso gotowane :D mmmm uwielbiam
naleśniki pycha...ale ile kalori?!
niestety przewaznie potrawy któe sa pyszne i wogole maja sporo kalori ale przecież raz na jakis czas mozna zjesc cos bardziej kalorycznego :D
podobno placek nalesnikowy ma ok 100kcal
ja zawsze odsaczam do bolu i licze za 90:)
ale te nalesniki sa wtedy takie suche hihihi
ale sa smaczne np z dzemem:)
ja tak robie z omletem , odciskam go na serwetce papierowej aż nie bedzie suchy :D
ja nie lubie takich bez tłuszczu :P jak grzeszyć to na całego
Maricia my mówimy o tym gdy chcemy zgrzeszyc ( choc omlet to nie grzech ) aby troche tych kalori z tej naszej ulubionej potrawy zeszło :D
Ja nie używam tłuszczu :twisted: A jeśli tylko mogę i tak odsączam, nie wiem z czego... ale ja nie jem mięsa, ani nic, więc w sumie... chociaż naleśniki były dzisiaj... :roll: ale nie ruszyłam.
PODSUMOWANIE DNIA :
cwiczyłam :
30 min hula hop
25 min stepper
6 min rozciąganie po stepperze
20 min skakanki
20 min biegania
20 min rozciągania nóg i tyłka
zjadłam:
sn : serek wiejski i kromka chleba razowego z szynka
obiad : warzywa na patelni , mieso gotowane
podwieczorek : jogurt naturalny , pomarańcza
kolacja: kilka orzechów i serek naturalny homonigezowany
ania13 o ludu ja bym tak nie mogla zyc bez miesa :D
ide spac dobranoc :*
podsumowanie wczorajszego dnia
cwiczyłam
30 hula hop
25 min stepper
7 min rozciagania po stepperze
30 min biegania
20 min rozciągania
spacer długi w szybszym tempie
a co dojedzenia to było dietkowanie , zadnym pączkom sie nie dałam ani nic :D
ja tez nie zjadlam zadnego paczka, mozemy byc z siebie dumne :D
no pewnie :d taki jeden pączek ma ok 220 kcal :D
ja nawet jakos specjalnie nie przepadam za paczkami :D
Anaq jestem pełna podziwu - ile ty dziewczyno ćwiczysz :D
marysia ja lubie / lubiałam staram sie trzymac tą diete
ynkus staram sie aby jakos połączyc diete z cwiczenia aby jakies efekty były mam nadzieje ze jakies beda ? bo chce jakos wygladac w lato chce bez zadnych komlesksów problemów pójsc na plaze w bikini i nie martwic sie ze ktos bedzie sie ze mnie smiał czy cos podobnego....
byłam dzisiaj na basenie :D nie chciałam bo mam duze kompleksy co do swojego ciała ale nie było tak źle :)
Do basenu już się jakoś przełamałam ;) Może dlatego że i tak nikogo tam nie znam ;) I raczej sporo jest osób dorosłych mocno zajętych pływaniem a nie gapieniem się na innych ;) Ale plaża to już co innego...
Oj tak.... na plazy czasem ciezo bywa jak sie ma kompleksy.
wiem cos o tym....
oj ja tego lata masakre przezywalam, wstydzilam sie w stroju chodzic, bo ja latem przewaznie tyje ;/ bleee nei moge znowu tak wygladac
ja zima zawsze tyje, a latem chudne. nie wiem czemu... moze dlatego ze latem wiecej ruchu :roll:
mi tez zdecydowanie lepiej chudnie sie latem ..(chce juz przynajmniej wiosne!!) :D
hmm ja w domku nie tyje, a na wakacje jezdze gdzies i si eobzeram ;/ juz 2 razy tak mialam ze starsznie w wakacje utylam. wczesna wiosna dobrze mi sie chudnie :D teraz juz nie moge tak przytyc w wakacje
ja na wakacjach tez jem duzo ale raczej jakies owoce, no moze lody..... ,no i duzo spalam, a zima to opycham sie jakimis ciastami, ciastkami, batonikami, chipsami itp. a malo sie ruszam, i od kiedy pamietam na zime obrasatam warstewka tluszczyku :D
ja latem bardzo duzo spalam, ale jem tyle, ze nadrabiam z nadwyzka ;/
wydaje misie ze lepiej chudnie sie wiesona/latem poniewaz w tedy jest wiecej ruchu :)
podsumowanie dnia dzisiejszego:
1 godz płóywania na na basenie
30 min skakanka
20 mi nrozciagania
30 min biegania
4 min rozciagania po bieganiu
20 min stepper
5 min rozciągania po stepperze
30 min hula hop
jedzenie było dietetyczne ( podobone składniki jak zawsze ) :D nadal sie trzymam bez słodyczy i tuczących potraw :)
no niby na basenie nie spotykam znajomych ale dziwnie sie czuje jak ktos sie na mnie patrzy,,, na tym basenie jest sporo osób które sie rozglada zamiast pływac...
Ja do basenu muszę być przekonana bo chodzę do szkółki z basenikim i w ramach w-f mamy basen :) Szkoda tylko że żadko ćwiczę przez moje włosy, kótre nie chcą mi wyschnąć przed kolejną lekcją i wracam do domu chora. Ale mamy troszkę nie fajnie bo 45min lekcji i trzeba się wyrobić- przebrać, popływać, przebrac, wysuszyć włoski. W tamym roku było fajniej jak mielismy na dwóch osattnich godzinakch że szło być 70min w wodzie i ze wsztkim się wyrobić.
ynkus no troche nie za ciekawie ja byc sie raczej nie wyrabiała bo 45 min to naprawde bardzo mało czasu na wykonanie tyle czynnosci :)
No a potem zawsze jestem chorusia i więcej jest niekorzyści z tego baseniuku. Ale jak będzie cieplej to chyba zacznę chodzićw soboty z koleżankami, one na pewno z miłą chcęcia także się wybiorą :D
Ja w gimnazjum miałam szkołę z basenem i miałyśmy go akurat w trakcie lekcji ;) I też było mało czasu ;) Zawsze na angielskim siedziałyśmy z jeszcze mokrymi włosami, czesałyśmy się i malowałyśmy :)
He, he my mamy kolejną religię. Zawsze spóżnione, faroż się po nas zaczął drzec kiedy po raz drugi spóźniłysmy się na jego lekcję. Ehhh a ja to mam z księdzem na pieńku, bo jak mi kiedys powiedział: "wesoła z ciebie dziewczynka, ale uważaj sobie" Cóż .... sam mówi takie teskty z których tylko się idze śmiach :twisted:
ja tam nie mam szkoły z basenem a szkoda... :D
saphie hehe musisz miec fajnego nauczyciela z angola ze sie zgadza :D
ynkus oh dziwny ksiadz , ja mam takie super ksiedza ze cały czas sie smiejemy i nic mu nie przeszkadza a nawet zwalnia z lekcji jak sie powie ze sie przyniesie zwolnienei :)
ja nie mam basenu w szkole i nei mailam, ale to dobrze, bo pewnie bym sie wstydzila
julix ja tez bym raczej sie wstydziła przy całej klasie w bikini wyskoczyc aaaaaa
no chyba że schudne i bede sie dobrze czuła w moim ciele to czemu nie :D
No akurat ty dziewczyno nie masz czego :D U mnie ja się wsytdziłam kiedy po raz pierwszy poszłam z klasą na basen, bo wiadomo nikt mni jeszcze nie widziął bez ubranek, znaczy się w kostiumie kapielowym, ale nie wszytkie dziewczynki mają jakąś super figurkę o czym się prezkonałam :wink:
ynkus zobacz pierwsza strone mojego watku to sie przekonasz :D
hehe kurde jak minie okres to sie zważe i zmierze moze cos schudłam ... albo lepiej bedzie 25 lutego jak mi sie beda konczyc feire hm.. no zobacze jeszcze :D
no niekeidy w ubraniu inaczej czlowiek wyglada wiadomo niekiedy ktos wyglada szczupło a w kostiumie juz nie wyglada tak rewelacyjnie jak w ubranku :)