Wiec może gdybym nie pływała przez te 9 lat, wyglądałabym jak słoń ;P tzn jeszcze większy niż teraz :lol:
Ej, masz zamiar skończyć dzisiaj na 800? A dał Ci ktoś kiedyś kopas w dupas?
Wersja do druku
Wiec może gdybym nie pływała przez te 9 lat, wyglądałabym jak słoń ;P tzn jeszcze większy niż teraz :lol:
Ej, masz zamiar skończyć dzisiaj na 800? A dał Ci ktoś kiedyś kopas w dupas?
Tylko 800. mam nadizje, ze to tak jednorazowo :P
heh mnei czasem napada i tancze jak wariatka do jakiejs muzyczki :P z kolezanka mi to jzu w ogole, szczegolnie jak robimy jakas mala babska impreze :P
Na imprezach głównie się tańczy;D
Napisałam głównie? To dobrze...;D :twisted:
no wiesz... na takich w kilka osob niekoniecznie, tam si eglownie gada, smieje, je i opija :P tanczy sie jak sie za duzo opije :P ale fajnei ejst, spala sie troche przynajmniej :P
Nom już już, przepraszam... I ciesze się że Was przejmuje mój los :)
Więc zjadłam jeszcze herbatniczki nom i wypiłam jedną kawkę, tak więc jeszcze 280 kcal. No i razem 1065 kcal. Przekroczyłam, ale to nie powod do rozpaczy ;)
Jutro bedzie lepiej. Ach ta dieta...
:*
Bardzo ładnie Ci idzie :) .
Jasne, że jutro będzie lepiej...Mam nadzieję, że również dla mnie :wink: .
Powodzenia!
No, masz szczęście;P Nie mniej niż 1000 dziennie;) ^^
A na imprezach można dużo rzeczy robić;D Wiem coś o tym;D
Dzisiaj mnie jedna omnie :( A rwę się do tańca od dłuższego czasu :(
Niestety - siła wyższa...
To sama potańcz. Szalej ;P Bo ja za godzinkę będę, teraz mam gimnastykę :P
Powodzenia.
P.S. Na imprezach jest super!
Ja na razie obczajam te 8abs i zaraz idę ćwiczyć ^^ mam nadzieję, że nie wstanę po tym;]x D
Ślicznie ci poszło, najlepiej jesc tak w granicach 1000-1200 :)