-
Tzn biorę ręce tak jak małe dzieci się modlą (co za porównanie xD) i trzymając je w linii prostej ściskam jak najmocniej?
-
no o to mi chodziło, i wtedy biust sie lekko podnosi
tak kilka sekund trzymasz jak najmocniej i powtarasz ćwiczonko
-
Spoko, przyda mi się na pewno
Chociaż na codzień nie mam tak, jak na tym zdjęciu
-
A to na co to ćwiczenie działa?
-
Na biust, tzn na podniesienie go i "ujędrnienie", tak myślę
-
Ogólnie jak się odchudzamy ważne byłoby by zadbać o biust, bo potem kurczę masakra będzie i jedyne co pomoże to chirurg plastyczny
(widizałam kobietę na basenie co się drastycznie odchudziła i nie było za ciekawie)
Kolega brata zostawił takie małe hantle chyba kg czy póltora kg, to je sobie pożyczę 
ćwiczenia:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Ojej to straszne kiedy sie chudnie i biust tez zostawia wiele do zyczenia. Nom ale to juz nasz wybor...
-
ja od kiedy pamietam mam rozstepy na biuscie...;/ i kicha nic nie pomaga
-
Hmm do tej pory jak mi się udawało zrzucić parę kilo to z każdym kg. mój biust wyglądał coraz ładniej
Ale ćwiczenia na pewno się przydadzą, ćwiczeń nigdy za mało
. No i może jakiś balsam ujędrniający ? Wybiorę się dzisiaj do Rossmana, to czegoś poszukam 
Ha, mam nowe postanowienie: kiedy osiągnę wagę 52 kg., kupię sobie sari wraz z choli, jakimiś ładnymi butami i czym tam jeszcze
I będę sobie siarę robiła na ulicach! Sialala
(Chociaż w sumie sari pomaga ukryć niedoskonałości sylwetki, ale to będzie taki prezent dla samej siebie
)
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki