-
hehe jakby mnie zobaczyli z hula to bylby łach
-
Czemu niby? 
Wczoraj moja własna matka mnie prawie śmiechem zabiła jak mnie zobaczyła pedałującą w powietrzu i gadającą przez telefon, ale wolę żeby się nabijała że ćwiczę niż że jestem gruba
-
Hihi, moja mama zawsze ma polew ze mnie, gdy czytam książkę i jeżdżę na rowerku
.
-
rodzice niczego nie rozumieja
w czasach ich mlodosci krolowala Monroe... a w czasech naszej Moss
-
a moja ma ze mnie polew, jak stoję nad nią kiedy gotuje obiad i wyliczam :tego nie, bo ma za dużo kcal, weź to bo ma mało itd. potem biorę tyle co kot napłakał i wołam donośnym głosem że SIĘ ODCHUDZAM! a wieczorem przyjeżdżają goście i wpieprzam 10 kilo ciata, ciastek, paluszkow itp. 
nie ładnie się nabijać z mojej słabej woli xD
-
moja mama specjalnie piecze placki i kupuje ciastka...;/ to jest jeszcze gorsze;/
-
page
widzialam Twoje zdjecie i wcale nie jesteś az taka gruba!!!
-
-
suszona moja kupuje tylko jak mam mieć gości, bo mnie niby wspiera... a przynajmmniej się stara ;]
kiniucha, ale nie chodzi o to żeby nie być 'aż taka grubą' tylko o to żeby być szczupłą, a przede wszystkim zdrową i dobrze się czuć we własnej skorze
-
fanie Ci moja mnie nie wspierala jak wazylam 67 to co ja sie ludze przy 55
tata sie przynajmniej nie odzywa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki