No cóż ja uważam że taka dieta jest bardzo niezdrowa, ale jak się dobrze czujesz i jesteś zadowolona to życzę Ci powodzenia i gratuluję tych 4 kg ;)
Wersja do druku
No cóż ja uważam że taka dieta jest bardzo niezdrowa, ale jak się dobrze czujesz i jesteś zadowolona to życzę Ci powodzenia i gratuluję tych 4 kg ;)
Mi się wydaje ze to po prostu woda i jedzenie i zeszło, przecież to wszystko waży, ale i motywuje :roll: tylko uważaj na te dietkę, żeby ci nie zaszkodziło :twisted:
No i później uważaj na jojo... :(
Nie wiem jak niektórzy na tym forum to robią, 4 kg w 3 dni - Suszona... czarodziejko xD
Ja tyle straciłam na początku diety nic nie jedząc, dokładnie 3 dni niejedzenia i 3,90kg mniej, więc jak to jest możliwe skoro ona uważa że je :roll: :!:
Niektórzy mają dziwne geny, hm :roll: ja bym nawet nie jedząc na bank nawet przy tej wadze tyle kg nie straciła.
Suszona, a masz dobre samopoczucie?
Hmm...4 kg w 3 dni i ty się pytasz o samopoczucie? to chyab jasne...
bo może ma wagę zepsutą ;p
Wow 4kg w 3dni, ja już odchudzam się 6dzień i chyba jeszcze nic nie schudłam :(
suszona uprzedzam z poczatku nie czepiam się ale zastanawia mnie coś ile dziennie spozywasz kalorii ?prosze odpowiedz
xpxpxpxp a jak myslisz ile mozna jesc na kopenhadzkiej ? a jak Suszona jeszcze miesza ja z SB to juz w ogole ..
waga skacze z dnia na dzien i zalezy to od tego jak sie wazysz i kiedy... czy w trakcie dnia czy rano. po wyproznieniu czy przed... wazyc nie powinno sie czesciej jak raz na tydzien z tego wzgledu, ze waga skacze ... najpierw mozemy sie cieszyc z szybkich rezultatow a za 2 dni plakac, bo 'przybylo mi kilogramow' :roll:
Jesli wazysz sie zawsze w tym samym czasie i takich samych okolicznosciach to mozesz wtedy powiedziec ze wynik jest prawdziwy.
Nie to zebym mowila cos przeciwko Tobie suszona ani zebym zaprzeczala temu ze to mozliwe... oczywiscie jest to mozliwe...
To moze byc najszybciej woda te 4 kg, bo na spalenie 4 kg tluszczu trzeba wiecej czasu niz miesiac:P:P
THE END
Pozdro!
No i oczywiscie zapomnialam o na´jwazniejszym... Gratuluje i zycze dalszego powodzenia na dietce!
GuZi007 masz rację, to nierealne żeby w 3 dni od razu tłuszczyk, to woda, jedzenie i wszystkie składniki odrzywcze ktorych organizm nie bardzo potrzebuje i może spalić :?
wiem ze to tylko woda i jedzenie no ale dobrze ze leci;]
samopoczusie dobre, nawet nie jest mi slabo
nie wiem ile jem...
teraz to juz nie jest zadna z tych diet.. dzisiaj np z samych wegli zjadlam 3 pomarancze
Wiadomo ze nawet takie kilogramy strasznie cieszą :P znam to uczucie, jedz owocki i warzywka bo są zdrowe, wazne żebyś się nie głodziła :twisted:
nie glodze sie jak mam ochote cos zjesc to jem... no chyba ze jestem w szkole no ale w szkole nie chce mi sie jesc.. nawet nie ma czasu
Ja też żadko w szkole coś jem bo często zapominam i dopiero w domu chce mi się jeść :twisted:
A ja wlasnie jem najwiecej w szkole! bo u nas w niemczech przerwy sa bardzo dlugie , ale za to mamy ich mniej bo nie mamy tak jak w polsc e ze po kazdej jednej lekcji przerwa tylko co 2 lekcje... i u nas jedna przerwa trwa 30 minut a druga 20 a w sumie mamy okolo 6 lekcji dziennie :) i jak widze wszystkich do okola obrzerajacych sie pysznym jedzonkiem to tez glodnieje! :) a zreszta to chyba kwestia przyzwyczajenia!
suszona wiem ,że tobie nie jest słabo ale mam prozbe nawet jeśli nie jesteś głodna to zjedz conajmniej to min1000kcal nie twierdze ,ze jesz ponizej ale sie postaraj ,obiecaj mi to
Eh... i tak zrobi po swojemu :) Ale jedz tak żebyś nie musiała za miesiąc startować od pączątku, bo po co?
jo-jo, widze jo-jo na horyzoncie... i po co? jak mozna ładnie i o wiele zdrowiej na 1ooo albo 12oo kcal schudnąć? :? :roll:
suszona !
ja od wrzesnia ( jest marzec! ) probuej schudnac szybko i co ? chudne 2 tygodnie i 2 tygodnie sie obzeram!! i nic mi to nie dalo rozumeisz?? !! nic nic nic kopenhaska sb 100kcal 500kcal niewiadomo juz co.... nie lepiej wymyslec taka diete na ktorej wytrzymasz dluzej niz 2 tygodnie ? i najwazniejsze nie obzerac sie!
A my się nagadamy, pomartwimy a suszona zrobi jak jej się będzie podobało :twisted: chodzby miało ja to zabić, własnie wczoraj czytałam o tym dążeniu do uproagnionej wagi za wszelką cenę i jak najszybciej :roll:
wiec jestem Suszona Niestety przynosze zla infprmacje
NIci z diety
waze wiecej niz przed dtekowaniem
mam nadzieje, ze wyciagniesz z tego konsekwencje
Chcialabym teraz dla Cuebie jak najlepiej
Nie chce abys skonczyla tak jak ja!
Ciwcz cwicz i cwicz jedz ale z umiarem
ZADNYCH diet :*
suszona odezwij sie do nas ...czekamy na jakies wiesci
Suszona gdzie się podziewasz :!: :?:
czesc
stracilam wszelkie nadzieje na cokoliwiek...
przez ten tydzien bedzie pewnie 1500 kcal najwyzej pozniej zejde... na disco w mini nie pojde a na wycieczke ktora bedzie za miesiac nie schudne... wiec pozostaje mi byc gruba swinia do mojej 18...
suszona uwierz w to, że chcesz i możesz schudnąc... i że nic Cię nie powstrzyma...
Suszona ty chyba grubej dziewczyny nie widziałas skoro tak mówisz :twisted: :?:
Suszona nie ma co sie załamywac
Pisze do mnie na priv nie wiem na gg ale tak tnie mow
WSZYSTKO jest MOZLIWE
chudniemy razem?
Przestań ! co ja mam powiedzieć? stanęłam na głupich 9kg i nie moge dalej zejść nie radze sobie z Tym ! i jeszcze przytyłam ! takim gadaniem nikt sobie nie pomoże ! więc bieżemy się do roboty i jusz ! nie ma bata ! chudniemy !
Ej no :twisted: dziewczyny nie załamywać się tylkow wziąść się w garść, dlaczego wy wszystko chcecie zaraz natychmast, na wiele rzeczy w życiu trzeba zapracować, tak samo na ładną figurę, nie ma w życiu nic za darmo im szybciej się tego nauczymy tym lepiej dla nas :x :wink:
Co racja to racja... ja bym chciała zaraz być chuda, ale się nie da (no chyba że przez odsysanie tłuszczu)...cóż trzeba poczekać i wziąć się w garść...
:evil: :evil: :evil: nie mozesz tak myslec
No właśnie ! ja ciągle o tym myślę.Ale wmawiam sobie że schudne i dopne swego ;) dojde do celu i się nie poddam ! :D i zajmę się czymś ;P
ALiS1992 masz bardzo dobre podejści,ja tez tak sobie wmawiałam, bo jak będziemy załamuwac się płakać to nawet nie zauważymy efektów 8)
no taaak dobre podejscie to podstawa, szkoda ze czesto go brakuje... ;(
no nie ma co sie zamarwiat :P
damy rade danmy damy damy
ale trzeba przyznac ze ciezko sobie przestawic myslenie :roll: