zrobisz co zechcesz.ale i tak to nie jest zdrowe i sprzeczne z tematem Twojego Tematu xD
Wersja do druku
zrobisz co zechcesz.ale i tak to nie jest zdrowe i sprzeczne z tematem Twojego Tematu xD
i po co Ci takie głodówki jak za chwile znowu bedzie jo-jo? :roll: nie lepiej schudnac w przeciagu dłuzszego czasu, a trwale? :?
też sadze że nie powinnaś stosować głodówki
tez uwazam ze to nie jest dobry pomysl bo w sumei co ci to da ze w miesiac schudneisz te 7 kg jak one przedzej cyz pozniej wroca!!! lepiej chudnac powoli a na stale!
Suszona, znowu popełniasz takie błędy?...to nie będzie na stałe. Raz będziesz ważyć mniej, raz więcej i tak w kółko..Ale zadaj sobie pytanie: PO CO?
:?
dokładnie jak mówią dziewczyny- przytyjesz potem na bank. niszczysz siebie :roll:
najpierw siebie zaakceptuj, a potem staraj się powoli i spokojnie schudnąć. nie Ty jedna masz taki problem :roll:
nie świruj. tylko pomyśl logicznie. co się stało, to się nie odstanie. człowiek powinien uczyć się na błędach :roll:
zresztą myślisz, że wytrzymasz do świąt na samej wodzie? :?
Chyba żartujesz!
Co do samej wody... Też ostatnio byłam tego bliska... Całe szczęście usłyszałam na biologii, że człowiek jest w stanie wytrzymać 2 tygodnie bez jedzenia...
I tak po tygodniu nabawisz się takiej kwasicy ketonowej, że jeszcze chętnie wrócisz do jedzenia. Jedynie sobie zrąbiesz organizm, nic więcej :roll:
co to kwasica ketonowa? to wtedy, jak sie smierdzi amoniakiem?
I jak suszona ?
Mam nadzieje że dietka jest a nie głodówa. Napisz nam coś.
Pzdr.