ja wole biegać na wytrzymanie niż na czas....ale jeżeli chodzi o dietkę to wole jazdę na rowerze niż bieganie
Wersja do druku
ja wole biegać na wytrzymanie niż na czas....ale jeżeli chodzi o dietkę to wole jazdę na rowerze niż bieganie
ja tez wole biegac na wytrzymalosc niz na czas a tak na codzien to rowerek rowniez preferuje ;)
I ja i ja xD xD
Co tam u Ciebie, Wiboradko??
Jak mijają dni?? Ah piękne dni hehe??
Buziaczki i zapraszam do mnie...
mam...ekhm...no te... fotki :D:D:D
hhe ja tam wolę biegać na czas niż na wytrzymałość:P będę oryginalna:)
ja też czas :P ale tak sie przymierzam na bieganie tylko butów chyba nie mam odpowiednich - dwie pary trampek i jedne porządnie zmasakrowane adidaski ,,,
O bieganiu to ja się raczej nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia... (;
To ja jednak preferuję rower :wink: .
Wiborado, jak dietka?
Wiborado, gdzie jesteś ?? :(
Puk puk ?
Jak dzień mija?
jesteś tu? :D