Wątek: Ivi na diecie... dużo do zrzucenia

mam taki sam problem waga w miejscu a nawet może 0,5 kg więcej

nie przejmujmy sie drobnymi niepowodzeniami, trzeba uwierzyć w siebie, życie jest za krótkie żeby się smucić:P

przyszła wiosna wiec bedzie wiecej okazji do ruchu na dworze (moze nasze organizmy uodpornily sie juz na zwykla dietę i potrzebują ruchu na świeżym powietrzu)

mam nadzieje ze jutro rano bedzie 64 a nie 65
a co do okresu to mam teraz ale nie jest tak ze przed okresem sie woda zatrzymuje w organizmie a w trakcie sie chudnie? tzn pozbywa sie tej wody :P
bo juz sama niewiem

ide sie pouczyc jeszcze i lulu

dobranoc kochane motylki:*

pamiętajcie największe piękno człowieka płynie z jego wnętrza

Hmm..ja się ważyłam w piątek, 1 dnia okresu i było 65 kg.. Raczej wątpię żeby to była zawyżona waga ,niestety

hej dziewczyny :P jak tam waga spada? jak dzien?
u mnie ok, nie liczylam kcal bo nie bylo mnie calyy dzien w domu wpadlam tylko po ciuchy na trening
kupilam przyjaciolce na urodziny taki slicny kaplecik czerwony z kokardka majtusie i stanik
a co jadlam hm... batonika rano.. chyba platki, bulke i jescze 1 bulke aaa i jablko, niewie ile to ma kcal nie chce mi sie liczyc mozg mi wysiada
ale 2 h treningu może cos tam sie spalilo, nie mialam czasu zjesc normalnie dzis
pzdr:*
wlasnie pije sok bananowy i wode bo umieraaam z pragnienia xD

szkoda że nikt nie pisze w moim temacie

A cóż to był za trening?:>

tak jak zwykle capoeira
mam od 2 do 4 razy w tygodniu treningi

Tak mało zjadłaś :O
Jedz wiecej :P

A co do ćwiczen, to fajnie ze tak trenujesz.. Ciałko na wioasne jak marzennie bedziemy miec

No to jak masz wysiłek to powinnaś nie jeść tak mało, bo nie spalisz tłuszczu tylko mięśnie.

I jak mija dzień?