no to ładnie. Ja jeszscze dziś mogę tylko 200-400 kcal zjeść, i planuję już co, ale wszystko wokł takie kaloryczne, słodkie, tłuste :lol:
Wersja do druku
no to ładnie. Ja jeszscze dziś mogę tylko 200-400 kcal zjeść, i planuję już co, ale wszystko wokł takie kaloryczne, słodkie, tłuste :lol:
a co planujesz pozrec? :D
Dziś takoo.
:arrow: filet z kurczaka bez panierki
:arrow: 2 serki wiejskie
:arrow: troche serka almette
filet z kurczaka :D mhhhhhhhhhhhhhhhhhhm... :lol:
ja nie lubie mięsa :P
ani jajek bo jak patrze na te biedne jajeczka to sobie pomysle ze to niezaplodnione kurczaczki i kura je "wypuściła" z tyłka aa xDDD
ale mam nadzieje Wam nie obzydziłam czy cos ?:P
pzdr:*
Nie no spoko nie obrzydziłaś.
Ja jem bo ma mało węgli. To samo mięso. Zawsze jadłam tego bardzo mało a dużo wszystkiego co ma sporo węgli, to taka zmiana nie jest zła.
Na odchudzanie najlepsze są jajka i drób ;) Mam obsesion :D Nie mogę się doczekać piątku i mojego ważenia;p
jak dzien mija?:P
A dzięki, miło :D
Z dietką wporzo, jajecznica i troche sera jak na razie :wink:
jak będziesz na dobrej diecie i nie bedziesz oszukiwać, to juz rpzed wakacjami będziesz ważyć 55 :)
wiem z doświadczenia, schudłam z 64 na 56 w 2,5 miesiaca