-
no dziwne. ja na ponad 2000 nie tyje. ale najlepsza jest dieta taka jaka kiedys mialam, z enawet wpieprzajac po 3000 kcal w swieta nie przytylam. mianowicie 5 dni w tyg 1000 kcal i do 2000 w weekendy, 3 kg w miesiac poszlo i nie wrocilo nawet jak sie opychalam totalnie :D
-
Ja teraz będę jadła koło 1800 a w weekendy 2000, zmniejszę jak przytyję do 45
-
watpie zebys na tym tyla :?
-
-
No to zobaczę... jak przez długi czas nic nie przybędzie to dołożę.
Na tańce jednak nie poszłam, bo koleżanki nie idą no ale poćwiczyłam 8 min abs.
-
8 minut ABS? o właśnie! wiedziałam że o czymś zapomniałam ;p No tak włąśnie czegoś mi brakowało ;] Taaa...wezmę sie za to może...jutro? :D
-
Hehe...:D Zaczynaj :)
Dzisiejszy raport:
Śniadanie - 2 kromki weki (taki chleb, biały, ale innego nie było w domu, 1 kromka ma 20g) - jedna z serkiem grzybowym, a druga z plasterkiem schabu pieczonego + pomidor+ogórek+łtżka jogurtu+łyżka otrębów
II śniadanie - Jabłko + kanapka z serkiem grzybowym
Obiad - Zupa pomidorowa + pieczeń, ziemniaki i surówka
Podwieczorek - jabłko i 1 suszona morela
Kolacja - 3 łyżki musli, 80g twarożku półtłustego, 200 ml maślanki truskawkowej i łyżka frużeliny jagodowej - cóż, może to brzmi dziwnie, ale smakuje pysznie - zwłaszcza jak się ma ochotę na coś słodkiego :P
Oprócz tego byłam w sklepie i kupiłam sobie jeansy - rozm 34, wreszcie spodnie, które nie wiszą :P
-
-
UUUuu;p chudzielcu ;p Ja tam chce mieć jeszcze tyłek ;) I to nawet nie taki mały;p
-
ja wlaze w 34 hehe ale mam tylek :)