dzisiaj mierzyłam sie...zmiany są ale troszkę małe, szczerze mówiąc to sie ciesze ze wogole coś straciłam :)
biust : 88 (89 -tydzień temu)
pod: 77 (78,5)
pępek: 80,5 (81)
talia: 72 (72,5)
biodra 95,5 (94?)
udo 56 (57)
34 (34)
Wersja do druku
dzisiaj mierzyłam sie...zmiany są ale troszkę małe, szczerze mówiąc to sie ciesze ze wogole coś straciłam :)
biust : 88 (89 -tydzień temu)
pod: 77 (78,5)
pępek: 80,5 (81)
talia: 72 (72,5)
biodra 95,5 (94?)
udo 56 (57)
34 (34)
No, no gratuluję :). warto było, co?;] oby tak dalej :) !
Ja za jednym mierzeniam mam kilka różnych wyników :D Więc i tak nie mierzę ;p Ale przez miesiąc w talii zleciało mi jakieś 8 cm :D A może więcej ;p
8 cm przez miesiąc....naprawdę sporo... :) pewnie oprócz dietki sporo ćwiczyłaś różnych ćwiczeń na brzuch :) o robiłaś ?? :) mnie zleciało od początku dietki 4 cm...ale jakoś nie wiedzę efektów ... :(
i tak ladnie 4 :) ja wogle nie chudne ;(
oo mam bardzo podobne zasady diety:P
widzę, ze masz bardzo ladne efekty (;
efekty których nie widać...:( ja chce już ważyć te 50 kg i będę przeszczęśliwa :)
bedziesz tyle wazyc, juz niedlugo! ja juz umre ze szczescia z 59,9, byleby tej szostki nie bylo na poczatku :P
no w sumie ta 5 to już będzie coś !! :)
zwaliłam dzisiaj na całej linii...do wyjścia na miasto byl0 ładnie :arrow: 822 kcal...ale na mieście dostałam lizaka od kumpla i zjadłam zapiekankę i wyszło 1428 kcal...jestem załamana...:( nie wiem co mnie podkusiło do zjedzenia jej..... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
hej hej
nie przejmuj się tylko jkutro weź sie w garśc i juz
ja sie zmierze 1 kwietnia... i zobaczymy