-
courtizzle kopenhaska jednak nie poniewaz mama sie nie zgadza ze tyle czasu jestem bez sniadania :/ kaze mi jesc wiec dzisiaj normalne sniadanie...i postaram sie miec 1000, kurcze....bo na poczatku sie zogdzila na ta diete a jak wczoraj jej powiedzialam (wczoraj mialam 2dzien) ze ma mi nie robic sniadania to sie wsciekla
heh zaraz do szkolki pierwszy mam wf a potem dwie historie i nie mam pracy domowej z histy pewnie jedynke dostane :/
-
mi mama napewno by nie pozwolila, jak ciagle ma jakies fochy do normalnej zdrowej diety, to nawet bym sie jej nie pytala o kopehage :roll: buzii;**
-
Rozumiem twoją mamę, moja na szczęście nie musi mnie pilnować bo wie że zawsze mam apetyt ;) Także teraz zawsze przy niej jem lunch i obiad żeby się nie zrobila podejrzliwa ;)
Zresztą ona sama sie tak żywi że rano ic nie je, na obiad mówi że się odchudza więc nakłada na mały talerz, a później na kolacje słodycze :D Ale nie ejst tak źle 58 kg waży przy 163 ;) Dobrze że jej te słodycze nei dają sie jeszce we znaki ;)
-
ja przy tej wadze to wygladalam paskudnie, no ale kazdy jest inny :P
-
A moja mama waży 60kg przy wzroście 174cm. Je co chce i nie tyje.
-
Moja mama, jak była młoda, to tata stwierdził, że wyglądała jak opona od traktora :D iezbyt to komplement;) Natomiast później koło 30 była bardzo szczupła. Więc ja mam nadzieję, że teraz uda mi się utrzymać tę wagę, lub ewentualnie spaść trochę, a później już będzie spokój ;) A tak naprawdę to niestety moja rodzina nie należy do szczupłych i chyba całe życie będę musiała się pilnować ;/ Wiem jedno. Nie chcę wyglądać nigdy tak jak rok temu. Wtedy to się spasłam :D
-
heh moja mama tez niby nie je sniadan ale co do mnie ma inne zdanie ;)
dzisiaj nwet nie tak zle ale ide na maraton filmowy do multikina i nie wiem co tam sie bedzie dzialo :/:/:/ postaram sie powstrzymywac ;)
-
moja jest mega gruba, ale przez 3 ciaze i leki na serce i antydepresyjne :? a w mlodosci 1,58 i 45 kg. i do mojego urodzenia szczupla byla, potem jakies problemy sie zeczely :?
-
moja mama byla i jest chuda :D
-