-
oj Nika.. Ty jeszcze tutaj.. po dluuugiej nieobecnosci stwierdzilam ze tu wejde.. chociaz juz od samej tej strony mam wyrzuty sumienia.. mi sie niestety nie powiodlo odchudzanie.. Wiedzialam ze tak bedzie... no ale trudno.. Gratuluje NIka.. Chcialabym zobaczyc jak teraz wygladasz..
-
cassey jak to ci się nie powiodło?
przeciez na tickerku masz,że schudłaś 10 kilo?
to naprawde baaardzooo dużo! :twisted:
-
no jasne że dużo 10 kilo, ile czasu ci to zajęło?
-
Nika, Ty już niby po diecie dawno, a schudłaś dodatkowo 2 kg, a pisałaś, że nie zejdziesz przy swoim wzroście poniżej 49 kg, poza tym czy Ty masz okres już? Bo ostatnio nie wspominałaś o tym, miałaś czekać chyba do konca października? Kurcze, ja wiem, że w takim wieku nie myśli się o dzieciach, rodzinie, tylko o figurze itp, tym co jest teraz, ale to może mieć swoje niezbyt dobre skutki w przyszłości dla Twojego zdrówka. Uważaj tam na siebie!
-
cassey no jak to się nie powiodło ??
Zdradź nam jak się pozbyłaś tych 10kg ;)
-
Hejka dziewczyny :*
Dawno mnie tutaj nie było...przepraszam :) Mam nadzieję że się nie gniewacie bardzo :)
Dzisiaj niby sobota, ale się nie ważyłam ani nie mierzyłam, bo rano byłam jakaś taka padnięta...po wczorajszym wieczornym spacerze chyba, hehe :)
Z jedzonkiem chyba ładnie dzisiaj na śniadanie zjadłam sobie kaszkę mannę z bananem i kiwi, na drugie serek wiejski z pestkami słonecznika, na obiad spagetti, później jabłko i kilka marchewek i na kolację kanapki z sałatą i szynką :) Mam nadzieję, że dobrze Wam idzie odchudzanie :) Zresztą, zaraz chyba Was poodwiedzam, jak mi się znowu dieta.pl nie zawiesi :) Pozdrawiam :*
-
nika fajnie że się odezwałas:) jak ty te kaszkę robisz? bo ja tez mam ochotę na kaszę mannę ale nie wiem jak to się robi
-
jejciu jak zazdroszczę że masz już mniej niż 50 :P ja już sie nie mogę tego doczekać hehe, swoją droga super jadlospis... ale czyżby miał być stabilizacyjny czy dalej sie odchudzasz?;>
-
-
Jestem na utrzymaniu. Na diecie zrzygnowałabym z kaszki, banana i slonecznika, bo trochę to kaloryczne jest.
No a co do tej kaszki do torąco polecam bo jest pyszna :)
SKŁADNIKI:
-szklanka mleka
-4 łyżeczki kaszy manny
-dojrzały banan
Banana kroimy w plasterki. Mleko zagotowujemy na ogniu. Gdy już jest gorące, ale jeszcze się nie gotuje, wsypujemy kaszę i od tego momentu cały czas mieszamy dosyć energicznie. Tak mniej więcej 3-4 minuty. Teraz wsypujemy pokrojonego banana i gotujemy jeszcze jakieś 2-3 minuty cały czas mieszając.
Kaszki nie trzeba słodzić, bo rozgotowany banan nadaje jej super słodki bananowy smak i super kostystencję. Oprócz banana można razem z nim wrzucić trochę orzechów, wiórki kokosowe, suszone owoce, ostatnio wsypałam nawet mak i też było pyszne :)
Naprawdę gorąco polecam
A kaloryczność:
-mleko 100 kcal
-kaszka 120 kcal
banan 120 kcal
Z podstawowych składników wychodzi więc 320, no a co sobie dodasz, to musisz doliczyć ;)
EDIT: ważę 48 kg