Wersja do druku
Właśnie do 1000 trza Kochana !!:D Ale jak np ja dobije do 1000 to tak leci do 1500 itd az mam napad ... :roll:
Ja bardzo chce miec stały aparat ale rodzice mi wypominają ze jak byłam mała to nie nosiłam zdejmowanego ... i że było nosić a teraz to będe miała jak sama sobie zarobie .... Bardzo pocieszająca perspektywa ... :roll:
o matko... jakbym slyszala wlasnych :P
dzień dobry :D
bry dzien ;)
witam :D :P
Oj Nika, Nika, a Ty dalej poniżej 1000. Wiesz, że tego nie pochwalam. A co do aparatu na zęby to też miałam nosić, ale jakoś mi się wyprostowały. Tzn te na dole są troszkę krzywe, ale ich nie pokazuje ;]
a ja zawsze marzylam o takim aparacie, widzialam zeby kolezanki po zdjeciu, no cudo! idealne! ortodonta mi powiedzial, ze nie ma sensu zakladac u mnie bo nie mam az takich krzywych zebow, ktore sie nadaja, no ale ja bym chciala :(
Nika a gdzież tobie dzisiej koniec? Żeby w słoneczna pogoda kontra komputer to pogoda dziś wzięła górą :wink: ?
Hejka ;*
Ale jestem dzisiaj podłamana.... ;(
Z rana się mierzyłam...waga okey, zszedł jeden kilogram...
Ale jesli chodzi o wymiary to masakra :(
Zszedł tylko 1 cm w tali i po pół cm w pupie i udzie! I niec więcej... Biodra nie ruszają z miejsca od kilku tygodni :( brzuch też :( Co jest?? ;(
Dobra robię podsumowanie dnia:
ŚNIADANIE:
-2 x wasa [56]
- twarożek z rzodkiewką [60]
- pomidor [40]
- czerwona herbata [0]
II ŚNIADANIE:
- pół macy [35]
- brzoskwinia [50]
OBIAD:
- kasza jęczmienna [250]
- gulasz [350]
- sok porzeczkowy [80]
- 2 łyżki surówki z pomidorów i ogórków [20]
KOLACJA:
- Campina mleczna miseczka [103]
- pół macy [35]
W CIĄGU DNIA:
- kilka gum, tic taców, rzodkwiek... [30]
TOTAL: 1074
Chcieliście to macie.
A je będę gruba
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Nika spokojnie. Każdy ma tak uwarunkowane, że coś mu zleci od zaraz a niektíore wymiary zostają na dłużej bez zmiany, nie kożna po prostu uogólniać i patrzeć że ktoś tam tak i tak schudł i ma takie a takie wymiary, bo każdy jesteśmy inaczejgenetycznie zaprogramowani :wink: .
Postaw teraz po prostu na sport, jest pogoda, więc szalej dopóki to możliwe, sama dieta tłuszczu tak tylko nie spali :wink: . Skocz na basen, nawet kryty, pływanie naprawdę świetnie działa na wyszczuplanie, coś o tym wiem, jak latałam przez pół roku dwa razy w tygodniu po godzine pływać i zleciało nawet przy diecie 1900kcal :wink: .