TERAZ JA ! (: 70 w dół !!

Hmm, przyszedł i czas na mnie. Mam dośc swojej figury, wagi, dużego brzucha, ud itd.
Czuje sie źle w swoim ciele. Mam 17 lat, jestem dość niska osobą, mam może z 165 cm :P
a moja waga pokazała mi dziś 70 kg! Kiedy bylam mała, byłam dość szupłą, zgrabną dziewczynką, wszystko zaczeło sie wraz z okresem dojrzewania. Masakra! Zaczęły pojawiać się kobiece kształty tu i ówdzie, ale teraz to już szczyt! Dzisiaj powiedzialam sobie dość :(
Zawsze moja waga wachała sie w granicach 60-64 kg, nie przeszkadzało mi to tak bardzo, aczkolwiek wiedziałam ze nie jestem chuda.
Nie chce stosować jakis tam głodówek. Wolałabym bardziej racjonalne metody odzywiania.
Widze ze ta strona i forum daje naparwde mocne wsparcie, kazdy moze zasiegnac po jakąs rade. Forum przegladam juz od jakiegos czasu, a dzisiaj postanowiłam ze sama do was dołącze! Zauważyłam jaka dajecie duża motywacje, wasze wsparcie bardzo sie dla mnie liczy ! Gdy patrze na wasze zdjecia po metamorfozach to naparwde az ja bardziej w siebie wierze :D
Nie wiem w ogóle jak zacząć. Mysle że na początek zrezugnuje ze słodyczy, pieczywa, nie bede jadła po 18, i bede piła duzo duzo wody a no i oczywiście ćwiczenia! Mam nadzieje ze to nie tylko moj słomiany zapał ale prawdziwa chec zmiany! Przez moja teraźniejsza figure mam naparwde duzo kompleksów, nie czuje sie dobrze w towarzystwie, czasem nie chce mi sie nawet nigdzie wychodzić.
Chciałabym schundąc tak do 54 kg, to moja taka wymarzona waga. Jak myslicie jaki czas byłby odpowiedni do osiągniecia takiej wagi? I jak myślicie, ile mogłabym schudnać do wakacji?
Prosze was o wsparcie, nawet jedno słowo moze okazac sie dla kogos wrecz zbawienne! Juz tyle razy obiecywalam sobie ze "wezme sie za siebie" teraz mam wobec kogos zobowiązanie! Chocaz wątpie zeby komus chciałosie czytac moje wypociny :P
Dzieki ze mogłam sie gdzies w koncu wyzalic :D :D W najblizszych dniach napisze swoje wszystie wymiary i podam konkrente załozenia bo teraz musze juz schodzić.
Dziekuje i pozdrawiam :*

hej,
myślę, że przy trzymaniu diety do wakacji powinno ci zlecieć z 10 kg :)
ograniocz słodycze, tłuste potrawy, białe pieczywo. jedz duzo warzyw, owoców, jogurtów, chudego nabiału i mysle, ze powinno się udać, ale to tylko zalezy od Ciebie ;)

pozdrawiam :)

hej:*

bede czekala na Twoja wymiary, wtedy zobaczymy z czym jest najwiekszy problem:)
dobrze ze masz zapal do cwiczen, to jest najwazniejsze:)
no i racjonalna dieta:)

wierze ze dasz rade, decyzja to pierwszy krok:)
3mam kciuki:*

czekam czekam na twoje wymiarki :D trzymam kciuki i będę wpadać :D

Najtrudniej jest zacząć... Później już idzie z górki. Najważniejsze żebyś się nie poddawała, i nie przejmowała żadnymi wpadkami które naturalnie, od czasu do czasu siedzą nam na sumieniu :D Polecam dietę 1200 kcal, chudnie się na niej około 1 kg tygodniowo (w moim przypadku było na początku 1,5-2). Pamiętaj też o ćwiczeniach (jeśli poszperasz na forum, na pewno znajdziesz sporo takich które Cię zainteresują).
Trzymam kciuki, będę sprawdzać jakie robisz postępy :D
Pozdrawiam :*

Witam kolejną forumowiczkę ;)
Ja także mam 17 lat, 167 cm - czyli niewiele jestem wyższa od Ciebie , no i zaczynałam odchudzanie ze stanem 69 kg :( Czyli też podobnie ;)
Odchudzam się dokładnie 8 tygodni (A właściwie 7, bo w święta się objadałam -zero ograniczeń!) No i zrzuciłam już ok. 6-7 kg. Zrezygnowałam jedynie ze słodyczy i tłustych smażonych potraw. Oczywiście w odstawke poszły też fast foody i gazowane napoje.
Myślę, że na diecie pomocna jest czerwona herbata pu erh (ja piję z firmy bio active), dużo wody mineralnej i jakikolwiek ruch. Już 3 tygodnie sumiennych brzuszków dają niesamowite efekty! U mnie około 8 cm z talii zleciało :D

Mam nadzieję, że wytrwasz na forum, bo na prawdę dużo pomaga:) I pamiętaj - najgorsze są początki ale nie poddawaj się na starcie. Pozatym jeden dzień zawalonej diety nie znaczy że masz z niej rezygnować. Na prawdę jeśli raz na tydzień pozwolisz sobie na kawałek czekolady, pizzy czy czegoś na co masz ochote NIC SIĘ NIE STANIE. Ja sobie raz na jakiś czas pozwalam na coś co lubię a nie powinnam jeść na diecie a waga i tak spada:)

3mam kciuki i powodzenia! :D

courtizzle ile brzuszków dziennie robiłas?

8 min ABS rano i wieczorem ;)

8 ABS na brzuch rozumiem :D

ja robie okolo 140 brzuszków dziennie od wczoraj :D zobaczymy co z tego wyjdzie moze bede robic wiecej ale na razie 140 :D

Ja niedługo zacznę 6 weidera ;D A co mi tam ;p

ja tez zaczelam ale jakos te cwiczenia mnie tak nudza ze mi sie nie chce :P

Witam:) na poczatek 3mam kciuki by marzenie zostało spełnione:) a co do brzuszkow hmmm więcej nie znaczy lepiej!! a te 8minute Abs to 8 minut wychodiz chyba juz po dobrych miesniach bo na początku zabawy z brzucehm jest nie możliwe non stop dawa na brzuch:) tak samo sprawa sie ma z 6 weidera ale efekty za to piękne:) pozdrawiam:)

Mi 8 mint ABS wychodziło super ;) Prawie wogóle się nie męczyłam no i fajne efekty były :D
Teraz mam dylemat albo 8 min albo 6 weidera... hmm... a może i jedno i drugie? rano i wieczorem, nieeeee wieeem.

dla mnei 6 weidera bylo beznadziejne, a 8abs super :D

Sory ze dopiero teraz odpisuje ale miałam strasznie duzo zajec, urwanie głowy! Dzieki w gole ze ktos chciał sie wypowiedzeć i w moim temacie :D
Po pierwsze moje wymiary : ( nie wiedziałam gdzie mam w koncu mierzyć, w dokładnie którym miejscu :D )
Biust: 97 cm
Pod Biustem: 83 cm
Wcięcie w tali: 78 cm
Krytyczne miejsce na brzuchu (moja oponka z boczkami :D) : 92 cm
Biodra (tu gdzie kiedys wystawały mi kosci :( ) : 97 cm
Pupa : 102 cm
Udo : 60 cm
Łydka: 39 cm
Ramie (tzn, nie wiedziałam gdzie to ma byc, zmierzyłam w najgorszym miescu, tak pod pachą) 32 cm :/

No i koniec, wiem ze strasznie, no ale po to tu jestem zeby cos zmienić :D
Dzisiaj kupiłam sobie jeszcze ta Slim Figure no i Chrom plus.
W ciągu tych dni jadlam mniej niz zwykle, narazie nie chce mi sie wszystkiego wypisywać :P Z pieczywa ciemny, razowy chleb, na obiad tylko zupka, oczywscie jakies owocki, jogurciki.
Wiecie, nie jest tak źle :) Słowo dieta zazwyczaj kojarzyła mi sie z jakmis wyrzeczeniami itd. Jestem w dobrym humorze, szczegolnie po cwiczeniach. (narazie pilates :D )
Mam jeszcze pytanie taki troche inne, jak zareagowało wasze otoczeni, rodzina kiedy po jakmiś czasie okazalo sie ze wygladacie inczej i ogolnie piekniej? Dla mnie to bardzo duża motywacja, chciałabym w końcu jakoś wygladac :D

Mła:*

oj uwierz nei dalabys rady zrobic i 6 weidera i ABS:) hmmm przy tych 8 minutach to ja podziwiam tych ktorzy robia to dobrze bez przerwy ciagle !! ja miesnie jakies tam mam ale jednak jak robie ladnie wszystko idealnie to przerwa zawsze sie nalezy... hmm nom to dobrze ze juz powoli sie przestawiasz na zdrowy tryb zycia 3mam kciuki by tak juz zostalo i waga i wymiary w dol szly:)

bo dietka ma byc przyjemna :D:D

Cytat:

---

Zamieszczone przez AguniaSopot

bo dietka ma byc przyjemna :D:D

---

potwierdzam:) poprostu jak zawsze na poczatku bedzie kulawa gorsze dni itp a pozniej juz z gorki powinno byc:)

Nie dam rady tego i tego? :)
No to aż mnie kusi żeby spróbować ;p

Courtizzle, jasne że dasz rade! Nawet gdyby były jakies potkniecia nic nie tracisz tylko zyskasz !! :D
A ja jak narazie zaprzepaściłam bo zjadłam naparwde duzo. Ale! Nie zrazam sie i od jutra juz naparwde sie pilnuje! Tylko denerwuje mnie to ciągłe liczenie kalorii :( A i jak z piciem u was? Bo ja wody niegazowanej nie moge tyle pic bo mi az nieodbrze, ziołka to jeszcze jakoś ale i tak 3 litrów nie wypije :(( Moge tak z 3 dni a potem poprostu chce mi sie wymiotowac gdy pije tyle wody :( <chlip> a wiem ze woda bardzo pomaga w odchudzaniu !

hmm...zastanawia mnie czemu Ci nie dobrze....:(


trzymam kciukaski :*

Naparawde tak jakos mam gdy pije duzo niegazownej wody to mi tak az tak niedobrze. Wolałabym jakaś taka smakową wiecie, ale ona tez kaloryczna, jest nie? Soczki tez pije ale wiadomo- tez kalorie. Zastawiam sie co z ta woda :D Najwyzej bede piła duzo herbat niesłodzonych :D

ale wiesz mozesz pic ta kaloryczna ma ona malo kcal a one ci na pewno nie zaszkodza :)

Uff to dobrze. Zdecydoałam sie ze bede piła wszystkiego dużo :D o ile sie uda :D Gdy juz nie bede mogła zwykłej wody, popije troche tej smakowej, ziołek. A jak mi wstręt przejdzie to znowu :D

ja tam pije tez smakowa bo uwazam ze poprostu nie ma sensu tego ograniczac ;)

cześć mydełko :> odszczuplam się z Tobą:>

je je je, damy rade. Och 10 kg mniej, cudnie cudnie ! Od jutra dokładnie biore sie za siebie! Ale to forum potrafi człowieka nakrecic xD

Ej dziewczyny ja walcze z wami!!! :D 10 kg do wakacji:P:P:P


http://images01.snimka.bg/000362675.jpg

ja gdyby nie to forum juz dawno bym to wszystko w diabły rzuciła ;)

robimy akcję WSPIERAJMY SIĘ:D kochajmy się i w ogóle sweet :D hehehehe teraz to ja nie wątpię, że się uda.. który raz się ochudzacie? ja chyba z 45 :roll:

wg mnie takich sokow jak marwit, czy cos co ma w buteleczce 100 kcal to nei ma sensu wliczac w limit, bo to sie w sumie spala podczas samego trawienia, wiem ze zywiec w litrze ma ok 250 kcal, no ale z picia kalorie sa mniej szkodliwe :)

wlasnie dlatego ja nie wliczam tego poniewaz i tak jak zjem 1200kcal to jak se dolicze te 200 z wody to i tak wychodzi mi 1400 wiec gucio :D

wspierajmy sie, wspierajmy! Ja to juz chyba mowie sobie ze sie odchudzam 1234567 raz :D
No ale wczesniej nie miał mnie kto tak podtrzymac na duchu :*
TERAZ BARDZO WAZNY KOMUNIKAT:
Gdybym chciała rzucic ta diete w cholere, mowiła ze mi sie nie chce, ze bez sensu, ze po co, ze nie schudne, ze mi sie chce ciastka/loda/pizzy itp to prosze mnie uderzyc i dac do zrozumienia ze jestem głupia! :D

ja etz sie odchudzam nie wiadomo ktory raz

no to dziewczęta piękne !
KOMUNIKAT NR 2
TO JEST NASZE OSTATNIE ODCHUDZANIE ! WIĘCEJ JUZ NIE BĘDZIE, BO TERAZ SIĘ UDA! cieszycie się:> ja strasznie :D:D:D

Wspierajmy sie dziewczyny!!!!!! :D :D :D :D Zycie nalezy do nas!:P Bedziemy Cie powstrzymywac ale Ty nam tez musisz wybic to z głowy:P
dobra ide spac dobranoc do jutra:P jutro wielki dzien:*

http://images01.snimka.bg/000362675.jpg

16,04,2007r. ten dzien zapamietam na zawsze zaczne ostatnia diete w moim najblizszym zyciu :D:D

JA TEZ! i na wkaach jeszcze zrzuche troche! i wyobrazcie sobie, przychodze do szkoły we wrzesniu i taki szok. Oł jeea :D Nie ma jak marzenia xD

jakie marzenia!? MARZENIA?! KObieto !!! taka będzie rzeczywistość!!! wystarczy tylko nie dać sobą rządzić jakiejś kupie żarcia! dam radę!!! WSZYSTKIE!!!

jakie marzenia!? MARZENIA?! KObieto !!! taka będzie rzeczywistość!!! wystarczy tylko nie dać sobą rządzić jakiejś kupie żarcia! damy radę!!! WSZYSTKIE!!!