Zacznij cwiczyc w domku do ulubionej muzyki, a poza tym moze:
-rower
-rolki
-biegi
-silownia
-aerobik/fitness/pilates itd
-spacerki
:)
Od wyboru do koloru kto co lubi...wazne zeby sie ruszac ;)
Wersja do druku
Zacznij cwiczyc w domku do ulubionej muzyki, a poza tym moze:
-rower
-rolki
-biegi
-silownia
-aerobik/fitness/pilates itd
-spacerki
:)
Od wyboru do koloru kto co lubi...wazne zeby sie ruszac ;)
Maricia mi by odpowiadało 58 kg :) moje marzenieeeee ^^ Ale ja mam grube kosci strasznie :( To po mamusi -.-
sumik92
ah :) szcześciara :P
Migotka15
to może zjedz choć jednego? ja nie były czasy co chuda jak palec byłam :)
Chmurka999
już widze jak ja będe ćwiczyć w domu :P
tusiayo
a mi choć 60 :P
życzę powodzienia i trzymam kciuki :D :o
Z NAMI NA PEWNO DASZ RADĘ :*
Gratuluję zapału do biegania!
Pozdrawiam i miłego dnia
Marika, ja bym chciala mniej niz 60 - wkoncu 59 zawsze wyglada ladniej niz 60 , nie? ;)
CHyba masz racje...to 59 naprawde ładniejsze lepiej się słyszy heh :P musze usupełnić braki słodkiego na stole :P heh jutro rano się zważe...i chciałabym by waga pokazała magiczne 69,9 choć :P bo już nie mogę patrzeć na 70,6
ja tez strasznie sie cieszylam, gdy waga pokazala 69,9!
a teraz wyczekuje 59,9 :)
gdyby ten czas szybciej leciał. jakos nie wiem tak ale od jednego ważenia do drugiego tak się dłuuuuuży..;/ ja też chcę chociaż 59....
say
Radość będzie jak pokaże :) tylko ja się boje zważyć bo okres mnie właśnie dopadł i szczerze mówiąc nie wiem co zrobić...zważyć się i przyjać załamke? czy się nie ważyć? Boje się że z okresem będe wpepszać słodkie...a wczoraj uzupełniłam braki słodkiego na stole...jak ja nie lubie swojego brzucha jak siedze to taaaaaaak wystaje :(
porcelanowymotyl
Wiem...starszne jest takie ważenie co jakiś czas :P kiedyś ważyłam się codzień...ale to nie jest dobry pomysł :(