ja w szkole to co chwile slysze burczenie w brzuchu ;P
ale na szczescie mam wyznaczone godziny i jak narazie sie ich trzymie ;P
ja w szkole to co chwile slysze burczenie w brzuchu ;P
ale na szczescie mam wyznaczone godziny i jak narazie sie ich trzymie ;P
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
Vero- racja racjajuż nawet podpis zmieniłam ;P
Requiem- taaa, nie jem tego przez cały rok, ale jak zjem ze 3 razy to potem cały rok to gubić muszę xD bo pożeram w masakrycznych ilościach :/
dziś znów tragedia. ehh kiedy ja się w końcu wezmę w garść?![]()
JUTRO!
zaraz wakacje, ostatni dzwonek.
kopię Ci tyłeczek i masz się wziąćw garść ;] ok???
ok ^^ tyłek skopany, to biorę się do roboty.
Kurde, muszę muszę, muszę!
nie biorę pieniędzy do szkoły, żeby nie kusiło, wodę i gumy sobie wezmę z domu.
po powrocie ze szkoły zrobię sobie spacer do sklepu po jakieś jogurty naturalne..
ok, plan jakiś tam mam. teraz tylko go wcielić w życie..:/
no skopany mocnoo ^^
a nie lepiej wziąć po prostu coś zdrowego do szkoły?
ja zawsze jem 100 kcal śniadanie.
a do szkoły biorę albo kupuję, jeden jogurt augustowski 0% tłuszczu, kubek ma 167 kcal i 350 g ażi na potem serek wiejski lekki. i to mi wystarcza na cały szkolny dzien.
a potem obiad w domu![]()
tzn no pewnie wezmę jakąś kanapkę albo pieniądze na jogurt... bo jak się 'wygłodzę' w szkole to jest prawdopodobieństwo, że pochłonę gigantyczny obiad ;P więc lepiej nie ryzykować :]
nie lubię żadnych serków wiejskich i samych jogurtów naturalnych..
Do naturalnego muszę dodać łyżeczkę, dwie cukru i garść płatków.. dlatego te 'mikstury' jedynie w domu, w szkole nie ma jak tego przyrządzić.. :/
ten jogurt o którym mowilam to smakowy xD
malinow,y brzoskwiniowy, truskawkowy, wiśniowy itp ^^
a u mnie w szkole to by raczej nie bylo gdzie zjesc taki jogurt no chyba ze pitny ;P
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
aaa..myślałam, że o naturalny Ci chodzito jeśli są smakowe, to trzeba się rozejrzeć za tym ;D uwielbiam brzoskwiniowe...mmmmm:]
a dziś :/ blee, znów źle :/
7.30- kromka chleba z szynką
9.30- rogal z czekoladą
14.00- rarytas
17.00- truskawki z jogurtem naturalnym z 2 łyżeczkami cukru
mam ochotę na parówki...aaaa
nie mam pojęcia ile kcal, pewnie dużo, ale co z tego jak i tak niezdrowo! ;(
masz fajna zachcianki ;pp
jutro bedzie lepiej
a tak poza tym to to zdjecie to fajny sposob na motywacje [str. 56]
Zakładki