wredotkoo, popieram zdecydowanie pomysł na 1200 kcal. nie ma co eksperymentowac z dietai joy'a czy innymi głodówkami : ]
Wersja do druku
wredotkoo, popieram zdecydowanie pomysł na 1200 kcal. nie ma co eksperymentowac z dietai joy'a czy innymi głodówkami : ]
na pewno nie bedziesz chudła 0,2.
no chyba ze lezysz cały dzien plackiem w łóżku :>?
1200 zastosuj, jak nie bedzie efektow to pokombinujemy ;) gratki 100 stronki :D
100 stronka ! :D
No bo mnie normalnie zżera myśl że odchudzam się na 1200 i nie będe chudła tyle co kiedyś na tysiaku. A w sumie to różnie bywało ...
eee spokoloko:) na pewno bedziesz chudła :D
a setnej stronki to wielkie gratulacje :mrgreen: :P
No ja na 1100-1200 chudnę wolniej niż na 1000. Ale może to dlatego, że jest to wychodzenie z diety i za długo bylam na 1000 :twisted: :roll:
nikuś ale ty już nie bardzo z czego masz chudnąć ! :twisted:
Hej Wredotko! jak się trzymasz:*?
puszysta15 z Lublina ??? :D
mam, mam, kupiam za małe spodnie i boczki mi się z nich wylewają :PCytat:
Zamieszczone przez suspense