:) już niedługo wakacje.
Żyję tylko myślą o nich :wink:
Ahh a ja musiałam się dzisiaj z matmy poprawić.
Mam nadzieje, że dobrze mi poszło :roll:
Jak na razie zjedzone ok. 960 kcal
Wersja do druku
:) już niedługo wakacje.
Żyję tylko myślą o nich :wink:
Ahh a ja musiałam się dzisiaj z matmy poprawić.
Mam nadzieje, że dobrze mi poszło :roll:
Jak na razie zjedzone ok. 960 kcal
masz racje jeszcze tylko 2 tygodnie totalnej harowy o wakacje
a przez te 2 tygodnie mozna troszke stracic kg na wakacje :D
ja jesszcze tylko polski i koniec harówki :P normalnie ejstem na wykończeniu ale tak to jest jak człowiek uczy się dopiero pod koniec roku :roll:
u mnei harowa sie w zeszlym tyg skonczyla :d
Było tak ładnie, mogłam spokojnie zjeść tak mało, a tu... Ehhh... Zachciało mi się tostów i lodów... :evil:
2Jogurty 490
Rożek 155,20
Zupa 95,40
Jogurt 210
Tost pszenny 316
Ser 150
Lody 63,30
W sumie kalorii: 1 479,90
Ehhh... a najgorsze, że ruchu było mało :|
No trudno...nie poszło najlepiej, muszę przyznać ..
Chociaż wartość kaloryczna jest mniejsza niż dzienne zapotrzebowanie,
więc na pewno nie przytyjesz :)
Skoro ruchu mało to poćwicz jeszcze wieczorkiem jeśli Ci się chce :)
Ale jak nie to rozumiem - mam to samo :P
no ale jeszcze jest jasno, mozes zisc np. pobiegać :D
Chociarz kto to mówi? Ja wstałam o 5 rano sie wysiusiać . zachciało mi sie biegac, ale usiadłam na fotelu i poczekałam aż mi przejdzie ;p
nie było tak źle, może poćwicz trochę to spalisz :D
No właśnie. Nie było źle. Ja zresztą też tak mam, że już jest pięknie, ślicznie, a tu nagle... dupa... zawalam.
nie ma co sie zasmutać było mineło jutro będzie wzorcowo :)