-
ooo to z Ciebie taki punk ?
fajne masz
zawsze chciałam grać na gitarze ale moi rodzice powiedzieli że to nie dla dziewczynki <lol2>
-
ja wole sluchac gitary, jestem totalne beztalencie, ani nie umiem tanczyc, ani spiewac ani na niczym grac
-
Hehe, ja chciałabym grać na gitarze, może nawet w te wakacje się pouczę, bo mam gitarę, tylko trzeba by ją nastroić i struny nowe założyć
.
Póki co jednak preferuję flet poprzeczny i pianino
.
-
Ja uczyłam się trzy lata gry na gitarze. Ale jestem totalne beztaleńcie i nei mam słuchu muzycznego, tak więc niby coś tam umię zagrać ale nie gram tak super jak moi koledzy ze ogniska muzycznego. Oni to grali
. Rok temu przerwałam naukę i żadko kiedy teraz mam giterę w rękach. a pozatym gitara to "kobieta" nawet ma kobiece kształty
, tak więc jest to instrument przeznaczony dla facetów. Facet z gitarą to jest to. Ale polecam. Jakby ktos chciał jakieś wskazówki to mogę coś tam poradzić (jednak nie spodziewajcie się za wiele
). Pozatym jeszcze mogę udzielić rady w sprawie gry na kieliszkach, gdyż kiedy grałam na tym oto "instrumencie" w zespole mózyki współczesnej
. Oj to były czasy
.
-
A ja chodziłam 7 lat do szkoły muzcznej,a mój brat ma gitare alektryczna w domu.Może zacznę grać. W ciagu tych 7 lat zniecheciłam sie do grania(grałam 6 lat na skrzypcach, 3 na fortepianie i rok na altówce-masakra)
-
No właśnie niektórzy mają tak że grają ale ta gra nie sprawia im przyjemności a wręcz ich zniechęca. Np. moja znajoma od 9 lat gra na skrzypcach i mojim zdaniem gra świetnie. Ale onatego wręcz nienawidzi, gdyż tak naprawde gra pod naciskiem rodziców. A za to mój kolega przemek jak on gra na fortepiani. Od razu widać, że to kocha, siada przed klawiaturą i jedzie ztym.Ta muzyka wręcz śniedzi u niego w środku. Eh że ja tak nie potrafię.
-
poprostu każdy musi odkryć siebie .... ale dziś zjebałam =/
sn-> 2x kołodziej 160kCl,danio 170kCl
sniII-> troszke płatków i mleko ok. 200kcl
ob-> tragedia =/ 2x naleśnik i troche serka homo =/ bankowo 550kcl ;/;/;/
-
Spoko jezcze niema tak najgożej na razie wychodzi coś ponad 1100 jest super
najwyżej jutro zjesz mniej i będzie spoko.
-
doszedł serek homo =/ nie jem juz dzis nic =/
-
Lepiej jeszcze zjedz coś na kolację koło 18:00
Ja też dzisiaj trochę za dużo zjadłam, ale mimo to zamierzam jeszcze na kolację zjeść jednego pomidora. Ma tylko 40 kcal, więc myslę, ze mi nie zaszkodzi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki