Wersja do druku
Hm po wczorajszym obżarstwie ( :( ) Trzeba od nowa zacząć dietkować...
Biore sie za siebie :)
Na sniadankop byla kawa z mlekiem i lyzeczka plaska cukru i plaska lyzeczka miodu (trochi za duzo chyba słodze?)
No ale do obiadu nic nie tkne... musze sobie troche dzisiaj odpuścić jedzonka...
W tej chwili jedz śniadanie!
Pijąc samą kawę nic nie schudniesz.
Śniadanie trzeba zjeść, bo to nakręca przemianę materii...
Poza tym prawdopodobnie długo o tej kawie nie wytrzymasz...
Zjedz chociaż jogurta albo duży owoc no...
Dobrze Ci radzę.
tak tak popieram sniadanie to najwazniejszy posilek...mozesz nie zjesc kolacji ale snianie koniecznie musisz jesc....i najlepiej zeby bylo ono najwieksze ze wszystkich posilkow
wiesz, kiedyś w ogóle nie jadłam śniadania i to pewnie przez to tyle przytyłam :?
JUŻ MI DO ŚNIADANIA!
ja dopiero wstałam i właśnie wcinam musli i banana, nie można nic nie jeść na śniadanie, bo dopiero Ci się metabolizm zachwieje... jedz o połowę mniej na obiad i kolację, za to pełne zdrowe śniadanie, i wcale nie przytyjesz! :)
No dobra...
Przekonałyście mnie:P
Ide po coś do lodówki, może się jakiś jogurcik znajdzie :)
Nooo i mamy zwycięzce - jogurt naturalny danone z ziarnami zbóż + łyżka trębów pszennych :) Nie wiem jakim cudem zrzyciłam 14 kg a teraz nie potrafie pozbyć się głupich 3 :((( grrr
Przybywam z misją wsparcia.
Gratuluje spadku kilogramów.
Mi samej ostatnie szły najwolniej, wiec spokojnie :) Dasz radę :)
spoko loko bongo ;) dasz rade...:D
heh no aj muialm czekac na odpowiedni moment keidy czulam sie na silach, zeby et 3 kg zrzucic :D
Witam :)
Ja od dzisiaj znowu walczę, w koncu to poniedziałek :)
Zjadłam rano troszke jogurtu z płatkami, później jednego pustego malutkiego naleśnika, trochę spamożnych warzyw i duzooooo truskawek z jogurtem i z lyzeczka cukru :) z ćwierć kilo bedzie chyba:P aaale to truskawki :p