W jaki las? Dokonale Ci poszlo haaaaaaaa ja znajac zycie bym polegla ale teraz po diecie moge sobie pozwolic xD
Wersja do druku
W jaki las? Dokonale Ci poszlo haaaaaaaa ja znajac zycie bym polegla ale teraz po diecie moge sobie pozwolic xD
Ta paćka do fritaty to : śmietana i jakja np. mały kubek śmietany i ok. 3 jajek -- zależy tez jaka ilość :) i to się przyprawia - sól pieprz.
Co do krówki to nie wiem czy jedna krówka tyle ma ... :roll:
Co do spagetti, to przepraszam co tam jest takiego kalorycznego ?!?!?!?! SOS POMIDOROWY ?! :shock: :roll: :idea: :?: ....
yhh...
śniadanie:
mleko i fitness - 200
dwie nektarynki 100
II śniadanie - sorbet brzoskwniowy -- 100
obiad: spagetti :?: :!:
na kolacje nie wiem co ... nie jestem specjalnie głodna... może sałatka owocowa
Ojj a ile było tego spagetti? szklanka? czy wiecej?
I sos był z miesem czy bez ?
Sorry ale nie myślisz chyba, że w jakiś szklankach co do grama mierzyłam ile zjadłam spagetti ....
Sorry ale mnie poniosło o to spagetti - to jest moje ulubione danie które jem od małego ...
btw. i tak wczorajszy dzień był do dupy - ciastka :shock: :oops: itd. :/ yhh...
Dzisiaj wyjeżdzają moje kuzynki a o 18 30 zaczyna się seans filmowy z kumpelami
zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę ...
No to przybij piatke.. nie wiem co ci napisac, zeby przywrocic ci checi do dalszej walki ;) bo sama ich szukam i nie moge znalezc.. Ale mam nadzieje ze jak sei zbierzesz w kupe to mi tez dasz kopa ;)
dlaczego ?? :(
Dzisiaj byłam na rowerze i tego mi było trzeba po tym niecałym tygodniu z kuzynkami, wprawdzie po drodze była przerwa na uwaga ! żelki i ciastka ale też i owoce ;)
Właścicielkatrampka - a może trzeba poszukać w sobie cech pozytywnych i dostrzec piękno ?
Mimo, że mam tyle lat ile mam nie rozumiem ludzi. To jest po prostu 'nienormalne'. Przykre jest, że to ludzie stworzyli ten nienormalny świat.
dziewczynki.. jestem z Wami.. razem w 3 przezywamy chyba taki kryzys.. tez czuje ze sie sypie.. Najbardziej męczą mnie rozmowy z moich chlopakiem.. na temat mojej diety.. :? dogryzki rodzicow:" no przestan.. nie dawaj jej tego.. przeciez powie ze ma za duzo kcal".. Widok mojego chlopaka.. dla przykladu.. bylismy w tym aquaparku.. rano zjadlam skromne sniadanie jak zwykle.. a w tym aqua nic.. on potrafi chyba dziennie zjesc bochenek chleba.. w aqua kupil sobie zestaw obiadowy: kurczak, frytki, surowki i jeszcze hamburgera.. po czym wrocil do domku.. zjadl obiad.. i pizze i kolacje :? no i zyj tu z takim.. czuje ze przez ta diete czuje sie nieszczesliwa.. wszystko robimy dla tych cholernych ludzi.. przez ktorych wmawiamy sobie ze robimy to tez dla siebie.. grrr.. nie no.. ja sie i tak staram nie poddac.. dla tych cholernych ludzi schudne.. nie sorry.. DLA SIEBIE.. :?