-
Panikara mniej wiecej tak zapycha:)
directe oto przepis mojej mamy :lol: a kto umie lepiej gotowac niz mamusia;)
Składniki:
1 jajko
2-3 łyżki mąki
Przygotowanie
wybic jajko dodac make i ucierac robotem jak zacznie ci sie "wspinac" po ubijaczkach - gotowe, oczywiscie im dluzej ubijasz tym bardziej puszyste(jak dla mnie jednoczesnie lepsze) ciasto wychodzi(mozesz dodac troszke cukru waniliowego) :) Stawiasz wode na kluseczki w garnku, lekko osalasz i czekasz aż woda zacznie sie gotowa a potem juz tylko "kladziesz" ciasto łyżką na wode:) Gotujesz je tak ze 4-5 minutek (uwaga! mogą uciekać! nalezy wtedy przykrecic gaz, no zmniejszyc temperature)... Najlepiej smakuja jak maczasz je w dżemiku. Na taka porcje starcza mi zazwyczaj lyzeczka dzemu truskawkowego.
A kaloryczność samych kluseczków to 168 kcal na 100g :)
No chyba juz wsio jasne 8)
-
to ja zrobie z polowy jajka (45kcal) i 1 łyzki mąki (10g=33kcal) :P
-
a mozna to recznie wymieszac czy raczej mikserem?
-
przy malej ilosci da rade łyzką ugniesc :)
-
no i teraz nie wiem, kluchy czy owsianka...chyba bede wyliczac :lol:
-
ja tez juz sama nie wiem co zjesc :|
-
ja chyba jeszcze dzisiaj zostane przy owsiance, a jutro wyprobuje kluseczki :wink:
-
mnie zniechęca to, że dzis juz moge tlyko 100 kcal przeznaczyc. panikara zróbmy 1 porcje i sie podzielimy po polowie :)
-
Można ucierac lyzka/widelcem, ale trzeba duuuuzo dluzej:) No coż niezle sie tymi kluseczkami namieszało:) aaa mój zabuś :cry: Po podliczeniu dzisiejdzego dzionka wyszlo 1700 kcal nie no nie jest tragicznie ;) Jutro juz moge jesc normalnie to spokojnie wsysne gora te 1400 kcal ;)
-
:lol: to directe zrobmy tak, ze dzisiaj jemy to co zaplanowalysmy, a jutro ja na sniadanie zrobie te kluchy Z calej porcji i na moim watku napisze czy mnie zapchaly i ile ich wyszlo i ogolenie jakie sa w smaku. Bo ja tego w zyciu nie jadlam :lol:
-
no ja z rańca z cheeriosów nie zrezygnuje :P wiec poświęć sie bede wdzięczna hihi ;]
-
widzisz Grubciu co te twoje kluchy zrobily :twisted: :wink:
-
Moja wina, moja wina... XD MAm nadzieje, ze beda smakowac ;)
-
Ja to zwykle jadałam do pomidorowej ;) I takie duuże. Najpierw zupa potem kluchy ;D
-
-
Może zrobię sobie takie na 2 śniadanie ??
-
Cóż to klub kluchomaniaków :lol: ?
-
No możliwe Grzibciu :) Baaardzo możliwe... Ja niestety dzisiaj mam ciąg dalszy diety półpłynnej :x Dziąsło dalej krwawi... No cóż... Wczoraj znowu brak podsumowania :lol: Ale do 24 siedzialam i ogladalam Sailor(salior? juz sa 2 wersje jak "to sie pisze") moon R movie po angielsku :)zaaaczepiste to jest, takie... no romantyczne i pouczajace teraz ogladam po polsku i sprawdzam ile zrozumialam dobrze;) No wiecie z moim angielskim na "3" :roll: Fakt faktem nie lubie go i sie nie zabardzo przykladam bo pewnie na to minimum 4 by sie dalo no ale... Grubcia jest len pospolity, sle mimo to prawie wszystko skapowalam. Dzisiaj sobie ogladne Sailor moon S movie ;) Też po angielsku;) Miłego dietetycznego dzionka życze;) Mam nadzieje ze mi sie dzisiaj tez uda bez problemu:)
-
Nie lubię tego typu bajek :roll: ja jak bym obejrzaa cokolwiek po angielsku to nic a nic bym nie zrozumiała :twisted:
-
ja też uwielbiam Sailor Moon :) w ferie zimowe obejrzałam wszystkie pięć serii ale w oryginalnym dubbingu, te są najlepsze :D
-
No, no,no nareszcie ktoś, kto też lubi SM :D Zgadzam się, że oryginaly najlepsiejsze, tylko, że z nich nic nie rozumiem :lol:
-
oj współczuje jesli chodzi o to dziąsełko ;* kuruj sie :]
i miłych filmów:)
-
-
bardzo ladnie Ci w tej fryzurce :) no i widoczki oko ciesza, bardzo sympatycznie tam u Ciebie :wink:
-
czyżby spodenki luźniejsze już były czy mi się wydaje :P :wink:
-
Pisałam Ci już, że masz bardzo sympatyczny wyraz twarzy ? Jak nie to piszę :) Bardzo ładne zdjęcia.
-
bardzo ładne zdjęcia. widać ze imiesz cieszyc sie zyciem :) mozesz byc przykładem dla wszytskich smutasów :)
ps. ja tez widze, że spodnie luźne :P
-
To Nida? Most nad Nidą, tam za dworcem autobusowym?
Ładna jesteś, masz b. sympatyczną "facjatę" :)
-
madamechocolatte czyzbys zaszczycila swoja obecnoscia moje skromne zadu..e? Tak dokladnie to ten most ;) Dzieki dziewczyny za mile slowa:) A tak spodnie luzne sie robia :lol: tylko dzisiaj mialam "ciezarny" (czyt.obzarlam sie jak nie powiem kto) i troszke mi "maciusia" wywalio :)
-
A i owszem, przejeżdżałam kilkakrotnie przez Pińczów w drodze powrotnej z Katowic :) Dlatego też kojarzę. I moja mama kończyła studia w Pińczowie niedawno ;)
-
Przez pińczów to i ja przejerzdzałam ale kompletnie nic nie pamiętam :( :roll:
-
No patrzcie jaki ten świat maluśki :lol: Kto jeszcze przejezdzal przez moje zaduuu.... ale mimowszystko piekne zadu...? :wink: Dzisiaj powracam do scislego dietkowania, juz nie 1500-1600 jak bylo przez ostatnie 3 dni tylko góra 1400 :) Chociaz dalej musze jesc polplynnie bo mnie naciecie boli :roll: A teraz śmigam na miasto:) Miłego dzionka :*:*
-
smigaj smigaj ;) I ladnie dietkuj :)
-
-
Grubcia trzymamy kciuki oczywiscie :)
-
Oposcilam was na troszke :) MAly wyjazd do Czestochowy :) I niestety zawalenie diety :(
Ale od dzisiaj już ładnie musi byc... Gdzie tu znalezc motywacje? Znowu mi brakuje sil...
-
Grubciu, głowa do góry :)
Motywacji jest wiele, naprawdę ;) Ale ciągle te same, a to się może nudzić...
Pomyśl sobie, że jesteś szczuplutka i wchodzisz w rozmiar 26 :D
I że wszyscy Ci mówią "zjedz coś, bo jesteś za chuda" a nie odwrotnie :D :roll:
-
teraz w rok szkolny łątwiej będzie się odchudzac :D
-
Wiecie co laski dogrzebalam sie do moich starych watków... Boze <zalamka> ... Nie no ja sie sobie dziwie, pierwszy raz mi sie udalo tak dlugo wytrzymac i widac efekty!! Nie no czy to nie jest najlepsza motywacja? To, że mi sie udaje?
-
NO PEWNIE ŻE JEST MOTYWACJA I TO JAKA :D