taak... dzis nadprogramowo oprocz 1000 kcal zjadlam jagodzianke ;/ przykro mi. prababcia nie dala mi wyjscia... a poza tym, dzis niezle choc jakos nie moge dobrac zadnej bluzki do mojej nowej spodnicy :(
Wersja do druku
taak... dzis nadprogramowo oprocz 1000 kcal zjadlam jagodzianke ;/ przykro mi. prababcia nie dala mi wyjscia... a poza tym, dzis niezle choc jakos nie moge dobrac zadnej bluzki do mojej nowej spodnicy :(
Babcie już takie są ;). Ja swoją, odkąd się odchudzam, unikam troche xD.
Ps. Ładne masz imie :wink:.
Ps2. Inaczej nie wziełabym tak na 3 :mrgreen:
Od jednej jagodzianki się nie umiera ;) Jak nie masz co ubrać do nowej spódnicy, kup nową bluzkę. Ja robię tak zawsze.
Weronika to imię pochodzenia greckiego lub bizantyjskiego, od słów phero (nieść) i nike (zwycięstwo). Tradycyjnie wywodzi się je również od greckiego określenia iere eikon (święte oblicze), co związane jest z biblijnym przekazem o tzw. chuście św. Weroniki.
Piękne nam rodzice dali imię, nieprawdaż ??:D
No a jak ze piękne :) hihi ja mam końcówkę tylko taką samą :P ale to nic ;P
Ja nawet nie mam takiej koncowki ;P A co do dietki, babcie takie sa i nie ma gadania, no coz;)
a ja nie mam babci wiec nie wiem jak to jest ale druga zona mojego dziadka wmusza we mnie ciasto zawsze i kawe z mleczkiem i cukrem....:/
Pewnie, chce byc dobra babcia :))
a dzis rano rogalik z mlekiem, 2xKanapki z pieczywa razowego ... potem caly dzien poza domem ( moj chlopak wrocil ! XDXD -> kino ) no i ryz z warzywkami. i teraz woda bo pic mi sie okropnie... okej.. lece popatrzec jak u was..
a tak btw.. Nigdy nie lubilam swojego imienia. DOpiero niedawno polubilam XD Dzieki :*
Weronika... jak dla mnie śliczne imię. Naprawdę :)
A dzień bardzo ładny :)
ja również uwazam że śliczne masz imie ;)
ja ogolnie nie lubilam tego imienia bo znalam tylko jedna weronike ktorej nienawidze ale od kiedy jestem na forum i widze ze nie wszystkie weroniki sa takie same to lubie to imie :):)