ale dzisiaj jestem przymulona. pije kawę, ale nie działa :/ pracy mi trzeba ludzie.. praaaacyyyy!!!!! :P
Wersja do druku
ale dzisiaj jestem przymulona. pije kawę, ale nie działa :/ pracy mi trzeba ludzie.. praaaacyyyy!!!!! :P
ja pamietam jak byłam w chorwacji i męczyłąm się w sklepie po angielsku i jak już skończyłam to okazało się ze ta babka mówi po polsku :|
u na spo polsku mówia ludzie ze sklepow polskich :) a ten zespół w supermarkecie prawie cały polski :) jak sie ciesze, oby sie udało !!
na pewno wszystko sie uda :) Ty sie cieszysz do pracy, a ja do szkoly :P juz bym sie czyms zajela wreszcie :P
praca jest duzo lepsza od szkoly 8)
nie będę jesc na kazdej przerwie - prawde mowiac podczas 8, 9 godzin pracy będę miała 2 przerwy na zjedzenie. a tak to wogole nie bede miała czasu myslec. moj jedyny problem bedzie polegal na tym, żeby nie jesc po 18. o 20 jakaś marchew...
moze zdarzac sie tak, ze będę jadła w pracy tlyko. na początek chce jeść 1200 kcal. zobaczymy czy styknie
Obawiam się jednak że przy pracy przy wykładaniu towarów np. potrzeba będzie troszkę więcej ;)
no zobaczymy. najpierw musze grafik zobaczyć i dokladnie poznac co tam się robi. mam nadzieję, że schudne :(
no własnie, musisz porządne śniadanie jeść żeby miec siłę dzwigać te paczki i nie podjadać tych supermarketowych pyszności, :twisted: :lol:
bez kitu :) tam jest taki regał, na którym wykładają jakieś słodycze z róznych krajów, różne platki dziwne i inne :) ale nie sądze, że podczas pracy będę miała możliwośc i nawet ochote jeśc słodycze :)
zebys nam tam nie zemdlala :twisted: ale Tys rozsadne dziewcze, wiec sie nie boje ;)