ja wchodze jutro :p znaczy dzi ssie wazylam, ale moze jutro bedzie jakos inaczej heh :P
potem to sie bede bala :shock:
Wersja do druku
ja wchodze jutro :p znaczy dzi ssie wazylam, ale moze jutro bedzie jakos inaczej heh :P
potem to sie bede bala :shock:
Ja już nie wchodzę, bo same głupoty pokazuje ;]
Ja dzielnie zważę się jutro rano.. ostatnio było 52 .. zobaczymy co jutro sie okaże uf.. aż się boję ..
Devise ile masz wzrostu?
ja tez mam 52 na razie
[podwojony post]
ach zazdroszczę Wam tych 5 na wadze xD
ja się jeszcze raz zważę jutro, to start od 3.09 będzie konkretny^^ ach dieta mi się udaaa :)
ech...a wiecie co mi się nie podoba? znowu nie będzie można sobie pospać. ja mam rozpoczęcie na 10 i to mi się wydaje za wczesna godzina by się gdziekolwiek pojawiać :( xD, a co dopiero początki lekcji o 8 :roll: bu...no i nie będzie można sobie przed kompem do 3 w nocy posiedzieć :(
Po pierwsze mierze 160cm,
Po drugie masz rację placek się należał choćby na to pożegnanie wakacji :)
Po trzecie ja wstaje w wakacje sama z siebie około 7 - 8 rano.. nie wiem czemu jakieś zboczenie ;p
ja zawsze jakos lubiałam miec lekcje na 8 i konczyc szybciej :)
no aj tez wole isc zawsze na 8 niz potem po 15 konczyc :P
hmm ja w wakacje to normalnei kolo 9 bym wstawala, ale sie balam ze bede zrec, to ok 10-11 sie zrywalam, no chyba ze na obozie :P wtedy to 6-7 pobudka hehe
Julix, ja nawet chciałabym mieć na 7 i wcześniej wracać do domu, bo dla mnie o nie problem wstać wcześnie ;)