-
jak powiedziec? ehm po prostu - NIE!
nie wiem co się tak przejmujesz krytyką nt. jedzenia, twój żołądek i robisz co chcesz. wyglądasz jak chcesz. to że dbasz o siebie i chcesz fajnie wyglądać - jest zaletą.
jeśli chcesz szybko schudnąć - ruszaj się. no i nie wstydź się, nie biegasz naga po ulicy.
-
hej, ja rowniez polecam 1200kcal i duzo ruchu :)
-
dokładnie. najgorsze co teraz możesz robić to użalać sie nad sobą, trzymaj się :!: :)
-
Najbardziej bałąm się tego, ze powiecie że się nad sobą uzalam...
nie mam odpowiednich warunków, mieszkam w malej miejscowości...gdyby ktoś mnie zobaczył w dresie biagejącą tam i spowrotem to chyba by padł! za smiechu oczywiście...
ale macie racje! nie pora się użalać! jak myślicie? dietować równo od poniedzialku czy już od teraz?
silna wola! wyćwicze to...postaram sie;)
-
-
w jakim czasie udało ci się zrzucić 9kg? miałaś upadki? duzo ćwiczyłaś? co jadłaś?:P
-
Od zaraz to może nie, ale od jutra np :)
Ja też zaczynałam kilka miesięcy temu od soboty :)
I jakos się udało<prawie> :P
Co do biegania w dresie w małej miejscowości to doskonale Cię rozumiem, bo mam
taką samą sytuację...tak więc u mnie ruch prawie równa się zeru :(
-
chce dodać fotki:) tylko jak tu je dodać????;)
-
z TY DRESEM??? CHYBA DO LASU POBIEGNĘ;)
własciwie to juz od srody m,niej jem, od jutra w mozgu bedzie dieta;)
Nie ciwiczyłaś i zrzuciłaś 14kg? brawo! ja chcę do 1 grudnia tez 14 i myśle ze bigająć ćwicząc, plywając coś z tego wyjdzie;)
-
nikt nic nie pisze...smutmo;(
Ja od dziś na diecie, już po śniadanku;)
wieczorkiem zapisze cały jadłospisik;) piszcie coś bo potrzebne wsparcie, zeby nie zjeść potfornie wielkich rogalikow francuskich i jagodzianek które kupiła mama....