Wersja do druku
Devise, ja mam dokładnie tak samo, żadnej, absolutnie żadnej przyjaciółki! Koleżanek kilka, ale... nie w Poznaniu, u mnie.
Dlatego chcę zmienić szkołę. Nie pasują mi ludzie u mnie. Nie rozumiem dlaczego w wakacje poznałam mnóstwo świetnych ludzi a w szkole się to nie udaje... :/
Co do chłopaka... ja z moim jestem ponad 3 latka i w sumie to mój jeden jedyny przyjaciel, niestety póki co częściej na telefon niż spotkania... :(
Dzięki wielkie za słowa otuchy :)
W sumie to dopiero pierwszy tydzień z nowymi ludźmi minął więc ich dobrze nie znam, a na pewno odnajdę jakąś może w przyszłości przyjaciółkę wśród tych 25 dziewczyn?
A tak w bardziej przyziemnych sprawach dieta idzie całkiem dobrze :)
Do obiadu dołożyłam kefir (88kcal), trochę brokułów i fasolki więc dobiłam z planem do 1000 :)
Za niecałą godzinkę uciekam na trening. Trzeba trochę pokopać ;p
Jutro myślę, że pobiegam po południu jak znajdę czas.
Am.. a powiedzcie mi co to są te ćwiczenia na c. (nie pamiętam jak się piszę) które robicie?
No i właśnie ćwiczenia na uda.. zna ktoś?
Na uda to chyba bieganie i rowerek dobre są :)
A z koleżankami na pewno się ułoży, jak ja w zeszłym roku poszłam do nowej klasy, to miesiac zajęło mi zapamiętywanie samych imion :shock:
A na jakieś tam bliższe wiezi przyszedł czas dopiero później... :P
Nie wiem ... Może nożyce ??
Eh tylko to bieganie to tak ciężko się zmobilizować żeby wyjść na to zimno brr..
no mi sie latwo biegalo wiosna, teraz mowy nie ma :?
ja mam 2 przyjaciolki pare dobrych kolezanek :P Court jakbys kiedys chciala, to ja zawsze chetna na jakies spotkanie :)
Ehhhh... ja dzisiaj biegałam na wf... Zimno, mokro, błoto... Ale przeżyłam :D
A co do klasy to na pewno uda Ci się znaleźć przyjaciółkę :D
Na uda najlepszy rowerek :D
nie wyobrażam sobie teraz biegać w takie zimno brrr :x
Aj jak mnie dawno nie było ..
No cóż diety się przez te dni na pewno nie trzymałam.. przyjaciół dowiedziałam się, ze mam.
A w szkole full nauki.. w dodatku Piotr (mój chłopak) chory więc musze go odwiedzac.. treningi.. dodatowy angielski.. wymiekam :((
a widzisz, ciesze sie ze przyjaciele jednak sa ;)
jak chlopak ozdrowieje to sie odwdzieczy za te twoje wizyty hehe :lol:
a nauka.. hmm chyba jak kazdy w sql teraz, no coz :? byleby przetrwac :roll:
powodzenia :*