Wow, 36- czadzik :D Tylko pozazdrościć ;]
Wersja do druku
Wow, 36- czadzik :D Tylko pozazdrościć ;]
Milej niedzieli :)
nicoletia dzięki. ;)
Insomnia nie ma czego, chyba grubego tyłka. ;P
asq ech.. dobiło mnie to zdjęcie... :( masakra, nie wiedziałam, że aż tak wyglądam. :(
wracam do 1200 chyba.. dzisiaj waga pokazała 57,5 i załamana jestem. :( no niby po wczorajszym obżarstwioe miała prawo, ale.. :(
śniadanie : 1/4 grahamki (32,5) + trzy plasterki sopockiej (60), trzy kromki chrupkiego posmarowane serkiem figura (120), herbata z mlekiem (40) 252,5
II śniadanie - herbata z mlekiem (40), dwie kromki chrupkiego, jedna z figurą (65), plasterek sera (70) i łyżeczka marmolady (40) 215
mama robi na obiad jakieś okropne, tłuste kotlety, będę musiała zjeść. :/ postaram się jak najmniej. ;/
2-3 dni i waga wroci do normy
dziewczyno co Ty chcesz od siebie? wygladasz naprawde cudnie a tych kilogramow po Tobie nie widac...
nie wpadac w panike;p
a na obiad sobie sama cos zrob;p
u mnie w domu juz wiedza ze ja sobie sama robie jesc;d;d;d oni jedza schabowego z ziemniakami i salatka a ja jem warzywa na patelnie ;d
o jejq co ja bym dała za to zeby wazyc i wygladac jak Ty...kochana naparwde wygladasz dobrze!!!
hari przeciez wygladasz super super super. chcialabym miec taka figurke jak Ty <marzy> ;**
ee noo ladna figurka :)
i z czego sie jeszcze odchudzasz??
ja niestety na obiad musze jsc co wszyscy inni.. :/ dlatego czesto jem jakies sosy itp.. cale szczescie ze zamiast ziemniakow kasze moge..
a ja wracam do ziemniaków, bo nie jadłam ich ponad rok. :)
obiad : malutki kotlecik (150), trochę ziemniaków (150) i brokuły z bułką i masłem (65) 1/3 szklanki kompotu (70?) 435
hej Hari
nie martw sie ja tez przez ten wekend zawalilam ahh ale jutro poniedzialek wiec nowy tydzien wracamy ladnie do dietki. ten kg wiecej to jedzenie zalegajace w zoladku wiec sie nie przejmuj za tydzien waga wroci do normy :D
kochana zdjecie piekne, szczuplutka jestes :)
gratuluje zakupow w rozmiarze 36, wiem jak to cieszy
buziaki:*
Hej Hari i jak ci idzie kochana ??:) jak wychodzenie z dietki ??:)
nooo ja wczoraj dużo zjadłaś, a możliwe ze produkty cięzkostrawne to się nie przejmuj waga :*
ech... no i zjadłam kolację : kasza manna i dwie łyżeczki marmolady (300)
czyli razem dzisiaj : 1202,5
I M. niedługo przyjedzie, nanana. =** cieszę się. ;D
kto to M? :mrgreen:
pewnie chłopak :D
No wlaśnie, kto to M.? :D Ja też mam swojego M. :PP
fajnie że przynajmniej Ty jesteś szczęśliwa :)
ja tez chce wiedziec kto to M:P
zakochałam się, no. ;p
jejq...to super:) fajne uczucie prawda?:);* to zycze systkiego naaaaaj:P i pozdrów M:)
dobrze ze ktos moze byc szczesliwy :D
To jak zakochana jestes to latwiej z dietka bedzie ;) ...ja schudlam 5kg ale to bylo prawie 6 lat temu :roll:
hehehe, dziękuję. :* zaraz lecę czytać `Demona i pannę Prym`. ;) miłej nocki dziewczynki. :*
u mnie jest odwrotnie.. zakochana wiec i spotkania... a spotkania to i zarelko.. a zarelko to i tycie.. i gdzie tu sprawiedliwosc :roll:
Ja jak poznalam mojego narzeczonego to sie wstydzilam jesc przy nim przez prawie 1,5 roku :) Wiem, ze to glupie ale tak bylo :lol:
Hihi, miałam podobnie, bo ja strasznie dużo jem i było mi wstyd tak przed nim żreć więcej niż je on sam, zwłaszcza jak jest o 30cm wyższy i ponad 30kg cięższy a z czasem minęło :D
Ja przy swoim też się wstydziłam, ale jak zobaczyłam, ile on je i że się troszkę pobrudził sosem, to przestałam się wstydzić :lol: ;p
ja się jeść raczej nie będę wstydziła. ;p gorzej z innymi rzeczami. :lol: :roll:
Śniadanie - grahamka (130), plasterek polędwicy (20), kawa z mlekiem i herbata z mlekiem (60), garść fitnessek (150), pół opakowania serka wiejskiego (100) 460
Obiad - Makaron pełnoziarnisty z sosem keczupowo- serowo- majerankowo kukurydzianym. :P jakieś 500 kcal
mrr... pysznie!!
a ćwiczysz coś dziś?
qurcze... ale ci zazdroszcze ;]
i pięknie schudłaś i zakochana ;] ahhhh :wink:
ja już dawno nie czułam chemi do nikogo :?
brzuski porobię. ;)
obiecane zdjęcia : nowa spódniczka i bluza :
http://images33.fotosik.pl/115/d9202f921fecc166.jpg
http://images33.fotosik.pl/115/49eeae89f4d3fa45.jpg
ślicznieeeeee ;] ładniutka ta bluzka i spódniczka, ale ja chyba nigdy nie będę nosić takiej długości, bo moje kolana nie maja zbyt ładnego kształtu :roll:
kochana bardzooo ładna spodniczka..podoba mi sie:) chudzinko Nasza:)
Ale laseczka z Ciebie, tylko pozazdrościć :D
wyglądasz rewelacyjnie patrząc na Twoją figurę ... co Ty tu robisz na tym forum ;)
ehhh z Ciebie to juz chudzinka jest:) życze utrzymania pięknej sylweteczki:)
Ładnie :)
bluzka ładna :)
nooo koniec z dietami!!! ;)
ladna figura i ubranka...
ajj.. slicznie ;)
d z i ę k u j ę ! :*
ach... ale mam ochotę na czekoladę. ^^'' dostałam dzisiaj od babci i cholercia nie mogę jej ruszyć. ;/
chyba na ferie przystopuję z tym odchudzaniem i dam sobie trochę luzu. jutro zjem kawałek, ale tylko kawałek. :P
podwieczorek : garść fitnessek (100), dwie kromki chrupkiego (60) trochę serka figura (30) plasterek szynki (20) trochę kukurydzy (30) herbata z mlekiem (30) 270
a na kolację była sałatka grecka (200)
dzisiaj : 1430
Iwona, Ty mnie nie denerwuj, bo masz mniejsze wymiary niż ja. :P
jak bardzo zazdroszcze ci figury...
nie wiem czemu tak ubolewasz nad nia, jest naprawde niezla :D
dokładnie
nic dodać,nic ująć ;]