Wątek: ślimaczym tempem do celu. ;) (zdjęcia strona 7,8 i 17,50)

Hej! ;*


Mam 15 lat, 168 wzrostu i jak same widzicie po moim tickerku - wiele kilogramów za sobą.
Pierwszy raz na pomysł, aby się odchudzać wpadłam w wieku 13 lat. Zaczęłam się kręcić w towarzystwie motylków, w wyniku czego pół roku temu sama założyłam fioletową bransoletkę (osoby w temacie widzą o co chodzi).
Nigdy nie byłam zadowolona ze swojego wyglądu i -prawdopodobnie- nigdy do końca nie będę. Ach, te kobiety...
Na razie chcę do 14 lutego osiągnąć 55 kilogramów, a później... może 53?
Trzymajcie kciuki. ;*

Wymiary :
Talia : 76 (.67.)
Biodra : 96 (.92.)
Biust : 91 (.87.)
Udo : 58 (.54.)

kiedyś, (teraz).

napewno dasz sobie radę, to forum bardzo pomaga, wierz mi
a 1,5 kg w tydzień to bardzo dobry wynik, czyli szybciutko chudniesz
jeśli duzo ćwiczysz to radze podnieść limit do 1200, bo się lepiej chudnie, a 200 kcal to na diecie jeden dodatkowy posiłek ;D

Trzymam kciuki, a co do tych napadów, ataków bulimii i depresji to ja miałam podobnie...

myślę,że chudnę tak szybko, bo piję bardzo dużo czerwonej herbatki.

tylko pamiętaj, że jeśli waga zlatuje tak szybko to niestety nie gubisz tłuszczyku tylko samą wodę ;/ więc musisz być konsekwentna i nie spoczywać na laurach

no wlasnie, w pierwszych dniach diety prawie caly ubytek wagi to woda, ale no zawsze cos

3maj sie mocno, od chorob uciekaj bo to paskudztwo jest
plan bardo rozsadny, zycze sukcesow!!!

no niby sama woda, ale za to jak cieszy!

nie sądzę, bo wymiary mi się zmniejszyły. ;p w tali ubyło 3 cm.

3 cm po 1,5 kg??!! jakim cudem?
pewnie jak się mierzyłaś przedtem to miałaś brzuszek wypchany jedzonkiem ^^
ale jeśli czujesz że zjechała ci talia, to ok
mi po tygodniu też się troche wymiary zmniejszyły bo czuje, ale zawsze tak mam na diecie że nie mam napchanego brzucha tylko taki płaski