-
Grzybowa, to jest dobry pomysł. Jak jutro będę w centrum to się zapytam ile kosztuje karnet do Jean Louis Davida, bo ona się tam lubi strzyc.
Wiem za to, co kupię mojemu psu :lol: Identyfikator metalowy w kształcie kości :)
Na śniadanie trochę zaszalałam :/
2 kromki białego chleba (wczoraj wieczorem mama kupiła, a rano nikt nie szedł po świeże pieczywo :/) - 200 kcal
Ser żółty dwa plastry - 84 kcal
Pomidor 100g - 17 kcal
Cebulka ok. 20g - 10 kcal?
RAZEM: 301 kcal, nie tak tragicznie jak myślałam.
Zobaczymy co będzie poźniej, mam nadzieję, że dobrze mi pójdzie. zrobilam na razie 20 brzuszków, rozciąganie przede mną.
Wiecie, że u mnie są takie gigantyczne zaspy? O_O Jak tylko mi zacznie działać jakiś hosting zdjęć to wam wrzucę ;)
EDIT: Już działa. I patrzcie, ciągle sypie!
http://i18.tinypic.com/721je6q.jpg
Taakie łykam tabletki:
http://i10.tinypic.com/7xv7qs6.jpg
a tak wyglądało moje śniadanio ;)
http://i6.tinypic.com/820ppjd.jpg
No i mały bonus ;)
http://i15.tinypic.com/8bql8vr.jpg
-
mieszkasz w krakowie czy pod? :)
-
To mała miejscowość niedaleko, ale już to kiedyś tłumaczyłam - to małe miasteczko i łatwo mnie znaleźć... mówię tu o osobach, którym nie tylko pogawędki w głowie ;) Taki rodzaj zabezpieczenia.
Madziu, jak ty schudłaś O_O 20 kg! Nic tylko pogratulować silnej woli i sukcesu :):)
Aha, chciałabym się zapytać, macie jakieś ćwiczenia rozciagające? Bo to, co robię, zaczyna mnie nudzić...:(
-
jjjjjjjjaaaaaaaaaaaaak zimoooooooooowooooooooooo :shock: :lol: :lol: :lol:
u mnie zero oznak sniegu :P
-
U mnie -2 stopnie, więc szybko tak mi ten śnieg nie zniknie :lol:
Zjadłam jeszcze:
*Rosół z makaronem - 200 kcal
* Ziemniak 2 małe - 90 kcal
*Ryba smażona 80g - ok. 190 kcal
Warzywka nie było, nie miałam nic w domu :(
Razem: 781 kcal
Ładnie, obym dotrzymała do wieczora też tak ładnie! Mój rosołek dzisiejszy:
http://i5.tinypic.com/86faibo.jpg
-
Bardzo ładnie dziś. Przynajmniej ja tak uważam. Dosyć wartościowo i smacznie :)
U mnie niestety bardzo mało śniegu :? wrr.
-
U mnie chyba po kolana zaspy, ale nie wiem, bo na razie nie mogę wychodzić z domu :/ Jutro jadę porobić pierwsze zakupy :mrgreen: No i mam upatrzonych parę ładnych rzeczy.
Raju, oszalałam na punkcie bluzek-nietoperzy, jutro będę szukać takich ^^. Mam nadzieję, że uda mi się kupić.
Aha. Zjadłam tego jednego batonika Kinder Bueno :roll: 150 kcal.
Wrr, za ładnie było!
-
no ale śniadanko to takie smakowite miałaś, ahh :) u mnie też śniegu nie ma tylko błota trochę :lol:
-
A u mnie mam nadzieję tak szybko ten śnieg nie stopnieje, chociaż chłopcy nie chcieli dać dziś po szkole dziewczynom spokoju :lol:
-
no ja juz się boję o to co bedzie sie po szkole działo jak śnieg sie pojawi, chociaż licealiści to już chyba nie będą tak atakować śniegiem jak jeszcze rok temu w gimnazjum