o Ty stara dupencjo :P
hehe dzieki wielkie :)
Wersja do druku
o Ty stara dupencjo :P
hehe dzieki wielkie :)
eh...i po co ten pośpiech?
nie lepiej po woli ale do celu bez późniejszych efektów jojo itp?
Mam nadzieje, że jednak zmądrzejesz i będziesz jadła te 1000-1200kcal przynajmniej.
A swoją drogą to pamiętam jak jeszcze miałaś swój pierwszy post... :lol: długo tam w nim pisałaś. Wiem, bo ja też kiedyś buszowałam tu pod innym nickiem jakiś rok temu.
Trzymaj się:)
w zyciu nie wytzymam bez slodyczy :/
CzarnaWampirzyca - jakim? :>
say - ja pewnie tez nie ale co mi szkodzi?
trzymam kciuki!
nie będziesz mieć próchnicy :D
heheh :P mądra uwaga :D
wiem, bo jestem yntelygentna :D
ale colę light zaliczamy do słodyczy?
ta z kolei zęby rozpuszcza... xD
heehe :P
gdzieś słyszałam taką historyjkę, że pewna osoba 'trzymała' w poliku coca cole przez całą noc, z rana juz się roztopiły zęby..jakoś takoś to szło :P chyba to brednia :lol:
niech to zostanie moją słodką tajemnicą :D
Suszona rozumiem Cie, ze ta wizja szczuplej sylwetki na studniowce bardzo Cie kusi, ale co potem? Masz zamiar zwiekszac do 2000, tak? A nie boisz sie, ze bedzie jojo :/ ?
Kurcze jakby dało się tak łatwo, szybko i skutecznie schudnąć ;) Ecg :P Za wiele poskus jak dla nie na tym świecie ;P
od coli sie rozpuscic moga zeby :P kiedys tydzien trzymalismy w ramach doswiadczenia zeba w coli i po tygodniu go nie bylo :P
żartujesz? o maaaaaj :P to rzeczywiście lepiej nie pić coli!
poważnie? omfg. xD
masakra.:D
Ja robiłam kiedys eksperyment z kością po obiadowym kurczaku :P Poleżała troche w coli i była jak z gumy :)
Ładnych rzeczy się tu dowiaduję.. :shock:
:shock: ja słyszalam ze jak sie poleje cola miesto to sie robaki robia;] a kolega mojego taty poskramia rdze cola :D
Panikara - jak bede ładnie zwiekszac to nie bedzie zle. TY od razu najczarniejszy scenariusz :> nie wierzysz we mnie ani troche :(:P
oj co wy gadacie :P we noooo ja wcoraj pepsi pilam :P jeszcze trche zosalo w lodowce z litrowej ale jakos teraz ochoty nei mam , nei wiecie przypadkiem dlaczego;>? :P
suszona ja trzymam moccccno kciuki. zeeby sie udalo :]
Mayha ja pilam dzisiaj cole .... :D:D:D
dzieki jeszcze raz :*
Ty to mnie wspierasz :twisted: 8)
po1 sentyment do ty ktorych pamieta sie ze swoich poczatkow :lol:
po 2 jakas taka wena :lol:
a poza tym.. ja tak nei lubie czytac jak ktos tu smutny jest albo watpliwosci ma, zapal jakos umyka,albo silna wola trzeba szybko wolac spowrtoem :D
Mayha - ogladam własnie Twoje fotki... :shock: o ja pierdziele ale jestes zajebiaszcza :twisted:
Wiesz ja jakos nie wiem ostatnio co sie ze mna dzieje. Nie mam humoru :/ Normalnie z dnia na dzien moje "kolezanki" sa coraz bardziej fałszywe...
Normalnie nic tylko sie pociąć :(
W szkole tez pod gorke. Mam takich nauczycieli ze tylko im głowy poodcinac.
Aaaaa wszysctko jest do dupy :cry:
Juz nie moge jak mam isc do szkoly to chce mi sie ryczec...
Mam taka depreche ze głowa mała.
Nie wiem jak ze mna wytrzymuja. To znaczy w szkole jakoś staram sie nie pokazywac mojego ponurego humoru. Nawet na dobra sprawe nie mam sie komu wygadac... (chodzi mi ze tak na żywo)...
Ogólnie nie jest u mnie za fajnie. Staram sie czyms zapełniać swoj czas zeby tylko nie myslec o tej szkole.
na dodatek jestem nieszczesliwie zakochana. w sumie to mu sie nie dziwie bo kto by chcial takiego słonia jak ja? :oops:
thx :* :oops:
oo a to osatnie zdanie mi sie nie podoba, wyrzucam :twisted:
;)
tez nie mam nikogo, w ogole jezeli chodzi o sprawy damsko-meskie to masakra ze mna :? :roll: nie potrafie sie zachowywac. w goel pecha mam
na zajecia mam zapiernicz duzo sie teraz zbiera zaliczen i w ogole
a ludzie..hm ja tez nie mam nikogo do wygadania na zywo - u na studiach przeceiz nowi ludzie tylko, to jeszcze nie ten etap..
a u dawnych znajomych to zadziej przeceiz jestem
poza tym to i tak nie mam z nikim takiej naprawde mega wiezi. ale ja juz taka jestem akurat, staram sie nie budowac takich zaleznosci
takze jakos soie radze :P jak tak popisze to widze jak mam bezndziejnie, ale szczegol ja tam sie zahcowuje tak jakby bylo ok :lol:
Ja mam wielkie szczeście bo znalazłam już ponad rok temu moją drugą połowę :) No poprostu bratnia dusza ;) Ale za to nie mam takiej przyjaciółki od serca.... W sumie to nigdy nie miałam... Zawsze tylko koleżanki ale jakoś trudno jest się przed nimi tak szczerze wygadać...
suszona co ty gadasz! Jaki słoń! pfu, pfu....wcale nie! I żebym takich słów już nie czytała o tobie :D :twisted:
oj dzieki jestescie kochane :*
ja tez znalazlam... ehhh ale on mnie zostawil i ja sie nie moge pozbierac ;/ a wspieral mnie nawet w odchudzaniu... oczywiscie opierniczal mnie ze nie jesm albo cos no ale i tak go kocham ;/
miłego wtorku :wink:
i nie przejmuj się...może tak musiało być? Może jeszcze to jakoś się naprawi hmm. :D
suszona będzie dobrze :* Znajdziesz jeszcze w życiu takiego wspaniałego faceta, która za nic nie będzie chciał się z Tobą rozstać :) Bo faceci bywają ślepi i nie doceniają skarbu jaki zsyła im los ;)
zawalilam dzisiaj diete ;/
aaaaaaaaaa ;/
bez sensu :(
Jutro będzie lepiej. W ogóle będzie lepiej. Tylko musisz w to wierzyć:*
dzieki :*
normalnie mam dzisiaj taki dzien do nieczego ze szok ;/
Każdy ma gorszy dzień...
Ja kiedy mam zły dzień płaczę ile wlezie...Zazwyczaj mi pomaga...
Jutro wstanie nowy, lepszy dzień i wszystko można będzie zaczynać od nowa...
tak trzeba bedzie zrobic...
tzn nie bede plakala... no ale od jutra ma juz byc dobrze...
trzeba sie wziac porzadnie za to marne zycie
suszona, wiesz ze jestem z Toba?? :* :))
3maj sie szkrabie :D i lepszego jutra ;)
Mayha wiem... :d jakbym mogla o tym nie wiedziec?;>
tak, trzeba się umieć podnieść i iść dalej...
[poszło PM do Ciebie.:)]
nooo tak mysle ;) :lol:
aaaj wlasnie kolacyje zjadalm - dzis miodzio byla :D [nie przerazajcie si epora bo ja chodze spac najwczensije o 3ciej] :P
a już Cię miałam okrzyczeć o której to kolację jesz.:D
hehe oj dziewuszki hehe
na pw odpisalam ;]
ja tez bym chciala tak pozno juz bez wyrzutow jesc:D:d ale jeszcze troche:d
czy ja wiem czy akie czyste to moje konto ^ ^:P
tzn zazwyczja sie staram ok 21szej max 22 dzis tylko tak wyszlo
aa i teraz 2 ciacha jezyki ^ ^ tak wiem, w oogle co za pora na jedzienie.. no ale ja mam jeszcze jakies 4 h do spaniaaaa!!! :lol: