Wersja do druku
wiem dziewczyny ze dobrze mi radzicie...ale trudnooo mi jest szaakceptowac sibie:/...
smieszne w tym wszystkim jest to, ze ja musze isc...nie dosc ze wplacone 200 zl jako zaliczka to jeszcze razem ze mna sa parzyscie pary w polonezie....
czyli jak teraz sie wycofam to mnie klasa zlinczuje :? :/
ale ten partner.....:(
zreszta koniec tematu tej...imprezy "cudownej":/
bo do 2 lutego temat sie nie skonczy :P
nie wspomne juz po 2 lutym...kiedy bede Was zanudzac narzekaniami :wink:
jeszcze nam podziękujesz, że tak cię namawiałyśmy żeby iść zobaczysz:D jak tam ci idzie dietkowanie;p
ajajaj.. musisz tam isc ;)
wlasnie jak dieta? ;>
Jak możesz nie iść na studniówkę? Potem będzie Ci przykro, jak znajomi będą wspominać, jak to się dobrze bawili, a Ty będziesz stać w boku i tylko słuchać.. O czym będziesz później opowiadać dzieciom? :D
Ja nie byłam na półmetku, ale na studniówce na bank będę! No, chyba, że, nie daj Boże, złapie mnie jakaś nagła choroba.. Czego sobie sama nie życzę.. :wink:
A Tobie życzę więcej pewności siebie i tego, byś poszła na studniówkę, bo nie warto opuścić takiej imprezy tylko dlatego, że ma się kompleksy.. A partnera łatwo znajdziesz.. :D Wierzę w Ciebie. :) Zastanów się. :)
no przecież ona idzie na studniówke teraz jest problem w tym, że Szana sama nie wierzy w to że się będzie dobrze bawić;) a na pewno będzie;)))
Będzie, będzie. :D
wybaczcie, że się wtrącę, ja też nie idę, nie chcę, nie chcę być najgrubsza z 180 bawiących się osób z mojego rocznika, właśnie nie chcę później pokazywać dzieciom zdjęć, mówiąc, o popatrz, ta najgrubsza to mama, ciocia czy babcia. Nie mozesz mówić, że potem będzie przykro czy co, ja wolę nie iść właśnie po to, by nie było przykro. Wolę nie skończyć w połowie nocy z płaczem w łazience... A w dodatku studniówka będzie w szkole, więc nawet nie można się nawalić,by zatopić smutki.Cytat:
Zamieszczone przez VoicaTortoa
Nienawidzę zdjęć, filmów itp, na żadnym z klasowych zdjęć mnie nie ma, czasami biję ludzi, którzy mi robią zdjęcia, wiem, ze to już hipokryzja, ale ja nie chcę, po prostu, czy nikt tego nie może uszanować?
tak więc podzielam, że nie iście tam też jest jakimś wyjściem
pozdrawiam
ahinsa
18 lat / 90kg / 172cm
no powiedzmy, ze masz racje... nie chcesz pokazywać w przyszłości dzieciom zdjęc itp ale w takim razie co będziesz im opowiadać?? Znam wiele osób grubszych i to właśnie te osoby się świetnie bawią... wystarczy miec inny stosunek do samej siebie... nie traktować siebie jako osoby grubej itp ale sympatycznej, miłej, ładnej... Bo przecież nawet grubsze osoby są ładne. Ja jestem za tym żeby jednak iść na studniówke nieważne jak się wygląda... Trzeba mieć jakieś wspomnienia ...
qrdę...:((...
juz sama nie wiem co robić...:((...
a jak za sukienka zaczne latac...to dopiero bedzie zalama :/
THE END Tematu kochane :wink:
:(...Cytat:
Zamieszczone przez ahinsa
sukienke mozesz kupic przed sama studniowka a do lutego jeszcze miesiac jak sie badzo postarasz to ze 4 lub 5 kg zrzucisz. ale do tego potrzebna jest wiara, silna wola i optymizm!
...
kazdy mi powtarza(najblizsze kolezanki) ze...
wystarczy jak pocwicze brzuszki..bo mi w brzuch wlasnie wchodzi :x
a nogi to mam w miare :/....
nie no z max moge miec 68kg...nie wazylam sie z 3 lata :shock:(wiadomo dlaczego) ...165cm :/...
tak mi szkoda jak patrze na kiecki moich kolezanek.. :( ...ehhhhhh
one szczuplutkie to beda sie zajebiscie prezentowac a ja...:/
ajjjjjjjj......przeciez mial byc koniec tematu :P
a co do odchudzania to zle bylo przez 2 dni - poniedzilek i wtorek...
teraz zaczynam ograniczac rzucilam sie na brzuszki...skakanke :P ....
smigam na solare niedlugo...SylWek tuz tuz :) ..tak dla poprrawy humoru :wink:
Zacznij wierzyc w siebie a zobaczysz ze bedzie sweitnie :D pozdrawiam ;**
dzieki :*Cytat:
Zamieszczone przez AguniaSopot
:wink:
nie ma za co ;**
ja tylko mówie jaka jest prawda ;] przetestowane na sobie chcoiaz nie w kwestii studniowki ;]
Tak! Trzymamy kciuki. :)
A nie możesz sobie....sama zaprojektowac sukienki? I zanieść do krawcowej, która ten projekt wykona? Wraz z materiałem? Np. luźno puszczoną, by ukryła brzuszek, ale dopasowaną w biuście, odcinaną pod nim... Przecież wcale nie musi być to gorset i balowa spódnica :)
madamechocolatte...moze i nie glupi pomysl... :P
tyle ze najpierw chce sie rozejrzec :) ...jak nic ciekawego nie ujrze..
.to atak na krawcowa ! :twisted:
a Twoj pomysl jest fajny ze stylem tej sukienki hmm.... :?
huh no.. pomysl swietny ;)
tez bym sobie zaprojektowala ajjj :D
pomysł świetny i mogłabyś się później chwalić, że sukienkę sama wymyśliłaś :D
Biust tu wyszedł nieforemny rozmiar D ale nieważne :lol:
http://i2.tinypic.com/8earo1k.jpg
:oops:
Myślę o czymś takim na własny komers jak nie schudnę, ale krótkim, tuż przed kolano.
EDIT: U siebie myślę o takiej kolorystyce - całość czarna, satynowa, z białym paskiem pod biustem, do tego czarne matowe buty.
hehehehehe...projektantka mody normalnie :lol: 8) ...nam wyrasta :wink: hehe
wiem o co Ci chodzi...iii powiem Ci ze fajna masz mysl :) ..podoba mi sie :wink:
...................................
jak mozna wkleic tu fote ? :/
1. wrzucasz ją na serwer np. www.imageshack.us
2. Wpisujesz na forum [img]adresobrazka[/img]
3. Gotowe :D
zeby zatuszowac brzuch...myslalam o jakims paskuu :? ...ale czy to pasuje,choc raczej nie widzialam takich sukienek:/...bo mowie u mnie te boczki fuuuuuuuuuj :x
linka zarzucilam bo inaczej nie umiem :P
podoba mi sie nawet..tyle ze tego dokladnie nie widac :x ...
ta suknia ma takie ladne fale...ciekawe jakby takie fale wygladaly do Twoje rojektu madamechocolatte hmmm.....
ale powiedzmy sobie szczerze....tylko szczupla dziewczyna bedzie w takiej ładnie wygladac:P
...ale dajcie pomarzyc 8) aaaaH
Sądzę że to tylko by podkreśliło boczki i wystający brzuszek, bo jest dopasowane w pasie, a luźne dopiero na wysokości uda?
ale nie nie nie :P
chodzi mi o to jakby byly takie fale...rozposcierajace sie spod biustu...tak jak Ty mowilas-pasek pod biustem...a spod niego taka suknia z falami...Tyle ze nie wygladalabym tak, jakbym byla w ciazy ! :shock: wow woo woow :P
ale sie zjaralam na solarce ałćććććć... :shock:
10 min :oops: przeciez tylkoo :P
No właśnie ja też boję się tego, że będę w takiej sukience wyglądała jak ciężarna :lol:
hehehehehe
qrde noi jestem w -----> .
no zobaczy sie niedlugo jak w sklepach to wszystko wyglada...:/
Szanaaa tez mam studniówke 12 stycznia;d hehe
Walczymy razem;d
W sumie juz 3 dzien sie konczy kiedy jestem na diecie ale daje rade;d
Nic mi sie nie chce jesc hehe;d
a Ty co stosujeesz;>?
Jakaś specjalna dieta ;>?
heh :) ...małe sprostowanko--->mam 2 lutego :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Suonko123
ojjj teraz tooo szkoda gadac o mojej diecie :roll: ...
ale stawiam teraz na skakanke, brzuszki..najbardziej + ograniczenie zarcia :x ajjjj...
aaa ile wazysz i ile masz wzrostu ? :)
Wszystko jedno:P Lepiej dla Ciebie bo masz 2 tygodnie wiecej czasu :p hehe
2 lutego też lece na studniówke tylko juz nie moja ...
Hehe...Ja ogolnie to wysoka jestem :D
Mam gdzies 175cm wzrostu..
A ważyłam się powiem Ci ze bardzo dawno temuuu...
Ale podejrzewam ze gdzies ok 65kg.. waze teraz :shock:
Gruuuuuuuuubasz =D
A Ty :>?
a idz Ty..!! :P chudzielcu :)
z 68 kg ( tez dawno sie nie wazylam:P).. i 165cm :oops: .....
:wink:
a masz jakieś fotki jak wyglądasz?? bo może nawet tego nie widać a ty przeżywasz:P moja koleżanka pod względem wagi powinna wyglądać grubo a wygląda normalnie tylko kości ma ciężkie widocznie;) zarzuć no jakąś fotą:D
hah zebym ja tez tak kosci miala ciezkie :lol:
wlasnie kolezanki tu maja racje, moze Ty wcale nie jestes gruba tylko tak Ci sie wydaje.
zarzucaj fota ;**
JESTEM GRUBA ... :( .....
a fot to ja nie mam na kompie :/...ciekawe dlaczego;]...
mam tylko jedna ale jak siedze..zabardzo nie widac wiec nie ma sensu...
ale i tak nie chce tu na forum wystawiac:/