no właśnie? co tam :P
Wersja do druku
no właśnie? co tam :P
Ja w końcu nie obejrzałam :roll:
ja zaczełam oglądać ale po 10 zasnęłam :P
miłego dnia ;)
http://www.g-ce.pl/kici/kici.jpg
wrocilam :?
gdzie bylam?
wszedzie
co robilam?
jadlam :evil:
jestem taka zla na siebie ze grrr...
wczoraj gdzies do 15 jadlam b. duzo a pozniej juz nic (taki niby post)
i dzisiaj sie troche ogranicze czyli ok. 1500kcal zeby od jutra zaczac 1000-1200kcal
bd sobie codziennie robic takie sesje w ktorych bd wyobrazac sobie swoja figure po diecie (podobno dobre to, tzn. napewno dobre bo robilam tak jakis czas temu i sie udawalo :roll: )
dziewczyny trzymajcie kciuki zeby tym razem mi sie udalo :roll:
ech zdarza sie, powodzenia ;D
Dokładie jak Julix mówi, fajnie, że wróciłaś :)
dobrze ze nie nakrzyczalyscie na mnie :P
rozlozylo mnie chorobsko :evil:
nie wiem co to jest, ale prawie zemdlalam :?
glowa mi peka, tzn. nie jest juz tak zle jak rano, bo wtedy to nie moglam podniesc glowy wogole i wstalam z lozka o 13 :shock:
dzisiaj tak:
pomarancz :arrow: 90kcal
male jablko :arrow: 60kcal
3 mandarynki :arrow: 90kcal
2 batoniki fitness :arrow: 180kcal
chrupki kukurydziane :arrow: 230kcal
banan :arrow: 140kcal
coca-cola (to na zoladek) :arrow: 85kcal
kisiel :arrow: 120kcal
razem :arrow: 995kcal
wiem ze takie smieciowe to jedzenie dzisiaj i malo konkretne ale naprawde nic innego by mi przez gardlo nie przeszlo :(
nie amrtw sie, mi sie tez zdarza tak
dokladnie! chyba kazdy ma takie dni, ze nic konkretnego nie ma chęci jeść
zdrowiej, bejbe ;*