Też tak słyszałam. Ze najlepiej te większe posiłki jeść na ciepło, bo bardziej sycą. Ale przekąski i wode pić zimną, bo organizm jeszcze musi spalić kalorie zeby to ogrzać :D
Wersja do druku
Też tak słyszałam. Ze najlepiej te większe posiłki jeść na ciepło, bo bardziej sycą. Ale przekąski i wode pić zimną, bo organizm jeszcze musi spalić kalorie zeby to ogrzać :D
to z tym zimnym jest fajne, bo wychodzi, że to jedzonko ma mniej kcal, bo część się na ogrzanie zużywa :lol:Cytat:
Zamieszczone przez mydlopowidlo
no fakt faktem, cieple rozgrzewaja, zwieszka sie termogeneza podajrze :) i wtedy sie szybciej spala bo to cos jak po wysilku, tez nam goraco, dzisiaj dobrze bylo, przed chwila czyli na kolacje otreby z manna i mlekiem na cieplo, na obiad dwie kromki ciemnego z dwoma malymi mielonymi i ogorkami 3 kiszonymi, 2 snaidanie to pol pomaranczy i 1/3 jablka, sniadanie mhm dwie kormki ceimnego z dzemem, i szlaneczka mleka :) teraz jade na basenik, i poza tym kupilam kiecuszku na studniowke, az cud, weszlam w 36 ale tak akurat, to znak ze do stycznia ze 3-4 kg zrzucic, szczegolnie bioderka i boczki, mam kiecke, mam motywacje, pozniej cyknie sie i wrzuce fotki :D pozdro laseczk iD:!
o tak tak cyknij ;);)
wiec tak jak obiecalam, daje fotki kiecuszki :D :
http://img225.imageshack.us/img225/3...5460bn1.th.jpg
szczuplutka jesteś :D
kiecka cudna :D
jaaaaa ale ładna sukienka :) ja mam z wesela ale krótką czerwoną... a wolałabym czarną albo brązową długą... ale trudno:P
mnie urzekly te marszczenia, w sumie cala ona, czarniutka :) a szczuplo wyszlam bo bokiem tak jakby stoje, normalnie mam boczki troche, ale chyba dam rade ie ich pozbyc do 27 stycznia, do studnioweczki, jeszcze jakies buciki łądne i skromna bizuteria, myslalam moze o kolorze czerwonym :D a Wy co myslicie laseczki ?
jestem za czerwonym!!
A kiecka śliczna!!!
baaaaaaaaaaaaaaaaardzo fajna sukienka :D cudo :)