hmm...a no w sumie lepiej annx :D :) dzieki za rade! :)
a co do rowerka to jezdze bez obciazenia :D bo kiedys jezdzilam z obciazeniem i takie syry nabite mi sie zrobily ze masakra :D wiec teraz jezdze bardziej na spalanie niz przyrost miesni :)
Wersja do druku
hmm...a no w sumie lepiej annx :D :) dzieki za rade! :)
a co do rowerka to jezdze bez obciazenia :D bo kiedys jezdzilam z obciazeniem i takie syry nabite mi sie zrobily ze masakra :D wiec teraz jezdze bardziej na spalanie niz przyrost miesni :)
A mi się ladnie mięśnie rzeźbią od pływania :D Rowerek dodaję głównie na uda, nie na łydki. No i namiętnie się rozciągam :D
A ja chciałam tatę namówić na stacjonarny rowerek, ale się nie zgodził, bo twierdzi że bieżnia mi wystarczy. Tylko że ja biegać nienawidzę, a na rowerku chętnie bym sobie popedałowała :P
Dziękuję za wizytę u mnie, będę do Ciebie zaglądać :)
oj ja mam rowerek ale wolałabym miec bierznie :DCytat:
Zamieszczone przez Insomnia
ja nie mam ani rowerka stacjonarnego ani bieżni :roll:
i strasznie chciałabym mieć którąś z tych rzeczy :) najlepiej bieżnie, nie! najlepiej obie :wink:
tez bym chciala miec bieznie :) ale z rowerka bardzo zadowolona jestem, bo ma ekranik i wyswietla sie tam ile sie kcal spalilo... :)
a teraz czas na zdjecie brzuchola :D haha...mam nadzieje ze sie nie przestraszycie :oops: ....pracowalam troche nad nim ale ostatnimi czasy pofolgowalam sobie :P aha i zdj bylo robione wczoraj tuz po obiedzie wiec troche wypchany :D
http://img162.imageshack.us/img162/4...0037eg9.th.jpg
Też taki chce !!!
bez boczków..
cudny :)
Masz piękny, szczuplutki brzuch...czego od niego chcesz?
Ja mam rowerek, wyświetla mi się na nim ile kcal spaliłam (ale tego nie biorę pod uwagę :lol: ) i ile przejechałam (to się dla mnie liczy). Kupiła go sobie mama ale sczerze - chyba jej nigdy na nim nie widziałam :lol:
boski brzuch!
zazdroszcze ^^
Oj ja też zazdroszczę takiego brzuszka :) Nawet po obiadku pięknie wygląda :D