"Szczęście za progiem" ;D Fotki str 2 ;P

Witam Laseczki ;D daaawno mnie tu nie bylo.. :P hehe ale wrocilam,i biore sie za siebie !!!Zaczynam dietke tak jak Wy :D Mama nadzieje,ze mnie przygarniecie znowu :) Mialam trudny okres .. na szczescie ten czas minal juz i dobrze ! Wiec sprawa wyglada mniej wiecej tak ;D 160cm .. ok 63kg zywej wagi ! Ma byc 53kg ! Uda sie ? Mam taka nadzieje,wiem ze to mozliwe bo schudnac mozna naprawde..potrzebna tylko silna wola !!
Bardzo chcialabym schudnac te cieezkie i nie potrzebne 10 kiloskow :/:/:/
Pomozecie ? ;D aaa Mam 17 latek..w lipcu 18 bedzie ;D pozdr ;*

no oki..:) 3mamy kciuki :*:*

a wiesz juz jaka dietka??

i ćwiczenia? Radze ćwiczyć :wink: a dieta nie mniej niż 1300 kcal.

pomożemy :);*

jakiś plan na dietkę? :P

maala17jak idzie dietka?

No wiec tak to wyglada ;D
Ograniczenie do min slodyczy,bialego pieczywa,ziemniakow,smazonego i tlustego :!: :!:
Wiecej ruchu i picia wody niegazowanej,wiecej warzyw i owocow :!: :!:
Co do ruchu to codziennie godz cwiczen plus bieganie..(mam blisko lasek),rano 30 brzuszkow i troche cwiczen rozciagajacych cialo..
Sczerze nie mam jakiejs wybranej diety..postaram sie trzymac tych powyzszych zasad :)
mam nadzieje,ze sie uda ;)

Dzis dzien glodoweczki...musze oczyscic moj organizm z wszelkich gowien ;/
Szklanka wody za mna,,,potem mam duzo sprzatania (kcal ida w dol ;D),znowu bedzie woda...potem leece przez lasek do kuzynki na silke ;D

Witaj:)
no jasne ze Cie przygarniemy:)
życze powodzenia i wytrwałości:)

Maala - poczytaj:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73264

Powodzenia :wink:

Uff..posprzatalam ;) zostal mi tylko moj pokoj ;DNawet nie idzie zle ta glodowka,pije duzo wody :) Kupilam wczoraj mleczko ujedrniajace z GARNIER,powiem szczerze,ze to dziala.Uzywalam kiedys..i skora rzeczywiscie stala sie bardziej jedrna,elastyczna ;D

Hmm..postanawiam wstawic moje zdjecia :) prosze sie nie przerazic :( tak wlasnie wygladam teraz,sa one moja motywacja do tego aby wziac sie za siebie :(:( !!!
Wczoraj biegalam..uff wszystko mnie boli :):):) glodowka nie wyszla.,.nie wiem czemu hehe ;D
Ale wlasnie.. jak mam wstawic zdjecie ???????Mam je zapisane w moje dokumenty..nie wiem jak wstawic cholerka :/:/:/:/:/:/;/

Cytat:

---

Zamieszczone przez maala17

Hmm..postanawiam wstawic moje zdjecia :) prosze sie nie przerazic :( tak wlasnie wygladam teraz,sa one moja motywacja do tego aby wziac sie za siebie :(:( !!!
Wczoraj biegalam..uff wszystko mnie boli :):):) glodowka nie wyszla.,.nie wiem czemu hehe ;D
Ale wlasnie.. jak mam wstawic zdjecie ???????Mam je zapisane w moje dokumenty..nie wiem jak wstawic cholerka :/:/:/:/:/:/;/

---

Oj, nic trudnego! Wchodzisz na www.fotosik.pl i tam klikasz na przeglądaj, naciskasz na tytuł tego zdjęcia, klikasz na dodaj, potem na Kontynuuj mimo wszystko, potem zdjęcie się wgrywa, a następnie pojawiają się linki, ty skopiuj miniaturkę, bądź pełen rozmiar na forum i wklej skopiowany link do postu. mam nadzieję, że zrozumiałe.

Szybkie pytanko... jesli dodam te zdjecia to wszyscy beda je ogladac czy tylko np Wy jak dam tutaj link ????
To bardzo wazne... ;* I jak mozna usuwac stamtad zdjecia ?

Oto cala ja.. bleee okropne ;/;/;/ te boczki,ten brzuch !
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...8b6020cf6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...0ec51667c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...7e75f6733.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...af28d49a9.html
MASAKRA ;(;(;( .. wlasnie dlatego musze wziac sie za siebie i to ostro.. !!!!!

Masakra, nie masakra, ale ważne że się wzięłaś za siebie i widzisz problem :wink: Przeczytaj sobie: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73264
i wyciągnij wnioski zanim ułożysz diete i trening.
Ważna rzeczy - odpowiednio zbilansowana dieta, dobrze ułożony trening i dużo ruchu oraz silna wola i wytrwałość = sukces. Nie głodź się, nawet jeżeli uważasz że lepiej będzie się głodzić, nie rób tego, bo to tylko doprowadzi do efektu jojo i przybędzie jeszcze więcej tłuszczyku. Nie dziw się że masz jeść dużo wiecej niż myślałaś, ale za to ćwicz i ruszaj się. To jest klucz do sukcesu i trwałych efektów. Bez rozstępów, zdrowo i do tego poprawa stanu i rzeźby mieśni :wink:

Wiem że raz wysyłałem, ale chce pomóc :)

Bieganie napewno Ci pomoże, ale ułoż sobie do tego trening jeszcze.
Co do diety jedz białko i ziemniaków nie ograniczaj tak bardzo :wink: Nie zapominaj o węglach złożonych - kasze, owsianka, musli, ryż brązowy.

A wiec tak.. to sie mniej wiecej zapowiada na najblizsze 2 tyg ;)

-codziennie rano,poludnie,wieczorem po 30 brzuszkow
-co 2 dni godz cwiczen i bieganie po lesie
-picie duzej ilości wody z cytrynka ;P
-odstawienie KOLACJI !!!
-oczywiście ograniczenie ziemniakow,bialego pieczywa,SŁODYCZY,CHIPSOW,itp ;)

Wiem,ze lekko nie bedzie ale musze wziac sie za Ciebie,pozwolilam na taki wyglad ??
Teraz musze temu zaradzic ..

No, troszkę te boczki i brzuszek, ale to nie masakra! :) Trzymaj się i pamiętaj, że życzymy Ci jak najlepiej :*
http://images24.fotosik.pl/149/4843550ffce8aa10.jpg

Wiem,wiem i dziekuje ;* te zdjecia to motywacja taka..aby bylo lepiej.Po 2 tyg dodam zdjecia znowu..zobacze czy cos sie zmienilo,czy zawalilam ;P pozd ;*

Mała - kolacje zjedz o 19 i będzie luzik - nie odstawiaj jej, ale jedz białko. Ćwiczyć chcesz wieczorem? Jak tak byłaby ona posiłkiem potreningowym :wink: Białe pieczywo odstaw, odstaw też sosy, majonez i wszystko co tłuste. Węglowodany złożone - żytnie pieczywo, ryż brązowy, kasza gryczana, owsianka, musli. Białko - nabiał, ryby i chude mieso - nie ograniczaj tego :wink:
Co do diety, kwestia najważniejsza i nie obcinaj za bardzo kalorii - bo to Ci tylko zaszkodzi - organizm przejdzie na tryb oszczędny i zacznie potem magazynować każdą dodatkową kalorie jako tłuszczyk... Moim zdaniem najlepiej będzie 1400-1500 kcal. Tyle :wink:
Co do ćwiczeń - nie ma sensu robić 3 razy dziennie po 30 brzuszków... lepiej poćwiczyć 3 razy w tygodniu brzuch porządnie (różne ćwiczenia na brzuch w kilku seriach), ćwiczenia na boczki i dodać do tego skakankę, hula hop i poprzedzić wszystko rozgrzewką ruchową. Po brzuszkach wyciągać się - by rozciagnąć mieśnie brzucha. Trening powinie trwać nie krócej niż 45 min bo po 30 min dopiero zaczyna się spalać tłuszcz. Ćwiczenia poprzedza się aerobami i kończy nimi by wzmożyć spalanie tłuszczu, a takie ćwiczenie brzuszków tylko wzmocni mięśnie. Skakanka wspaniale wytapia sadełko, tak samo jak bieganie. Przed ćwiczeniami poskacz 20 min na skakance, 15 min ćwicz brzuch, 5 min boczki a potem 20 min hula hop. Przed bieganiem na rozgrzewkę daj hula hop.
Proponuje 3 razy w tygodniu trening i 3 razy w tygodniu bieganie. Napewno będą efekty :wink:

Dzieki Gumisio88 za ta.. wyczerpujaca wiadomosc ;D napewno skorzystam z Twoich cennych rad :) wlasnie jestem po krotkich biegach,spacerku dośc dlugiego.. potem cwiczonka ;*

a co ćwiczysz?

Brzuszki,rowrer stacjonarny,LegMagic.. ogolnie co sie da ;P

ooo... masz rowerek :wink: Jak super. To wtedy inaczej ułożyć można trening :wink: A może chcesz żeby Ci ułożyć coś sensownego?

Jezeli masz ochote to dzialaj ;;D Wczoraj 20 min rowerka,10 min cwiczen ogolnych,40 brzuszkow,troche biegania i spaceru tj ok 1 godz ;P hehe .. i nic nie jadlam po godz 17

Zaraz zabieram sie do ćwiczen, ;P pozdr ;*

No nie.... Pisałem już - "Mała - kolacje zjedz o 19 i będzie luzik - nie odstawiaj jej, ale jedz białko" Nie jedząc kolacji spowalniasz sobie metabolizm bo nastawiasz swój organizm na większą niż 3 godziny przerwę w jedzeniu. Jak idziesz o 22 spać to nie jest...5 godzin :/ To nie jest dobre rozwiązanie, bo zamiast spalać tłuszczyk to Twój organizm przechodzi na oszczędzanie i chce zmagazynować każdą możliwą kalorie w tkance tłuszczowej. Wtedy hamuje się potreningowy proces spalania tłuszczyku.
Tak samo posiłek potreningowy... po śniadaniu najważniejszy posiłek! Dzięki niemu regenerują się mieśnie i wzmaga się spalanie tłuszczyku :wink:

Pasowałoby Ci ćwiczyć 6 razy w tygodniu (razem z biegami)?
2x - skakanka 15 min + rozciąganie 5 min + trening siłowy 20 min + hula hop 20 min
2x - HIIT - 45 min
2x - hula hop 15 min + brzuszek 15 min + bieganie - 60 min

Szczegóły rozpisze. A Ty przeczytaj sobie jeszcze raz artykuł o dietce i przeanalizuj swoja diete.

Gumisio88 dzieki za troske ;P hehe ale ja się naprawde lepiej czuje,gdy nie jem tej kolacji ;)

Nie chodzi o czucie się. Tylko o spalanie Twojego tłuszczyku. Co z tego że poćwiczysz, jak potem nie zjesz posiłku potreningowego. Nie zostaną zachamowane procesy kataboliczne, mieśnie się spalą, organizm przejdzie na oszczędzanie, zachamuje się spalanie tłuszczu i w rezultacie co? Spadnie waga, a tłuszczu tyle samo... Czemu - mieśnie się spalą. Mniej mieśni spowolni przemianę materii, bo będą potrzebowały mniej energii do funkcjonowania, czyli mniej tłuszczyku spalą. Z każdym razem tak się dziejąc dojdziesz do momentu gdzie deficyt kalorii będzie dodatni i przytyjesz... Więc posłuchaj mnie :wink: Serek wiejski light z kromeczką żytniego chleba, albo łyżeczką dżemiku niskosłodzonego po siłowym wysiłku, czy też ze szczypiorkiem, albo tuńczyk w wodzie z puszki i kromka żytniego nie zaszkodzi, będziesz się dobrze czuła, a spalisz swój zapasowy tłuszczyk. Gwarantuje :wink: Jak z treningami? Może być tak?

Treningi... no okey ;P Wiesz,kiedys tez nie jadlam kolacji ponad 2 tyg i tez razem z cwiczeniami ladnie schudlam,i brzuszek ladniejszy (czyt.plaski) byl hyhy ;D

A mogę Cię przekonać do tego żę po treningu zjesz bialko + troszkę węgli ?
Np. zaczniesz ćwiczyć o 17 to zjesz sobie o 18:30. I to by była Twoja kolacja :wink:

Trening zaraz napisze :wink: A co do odchudzania to nie polega na tym by schudnąć jak najwiecej w 2 tyg, ale żeby przez kilka miesięcy spalić ten cały tluszcz i utrzymać to na dłuuuugo.

Słuchaj Gumisia, bo dobrze Ci radzi :) Życzę powodzenia ;*
http://images23.fotosik.pl/149/35a27932211c222c.gif

tak tak radze Ci Go słuchac...
a w sumie to nie rada,
a rozkazuje Ci go słuchac,
chyba ze chcesz szybko jojo...

Trening I:
2 razy w tygodniu trening:
5 min rozciąganie
5 min rozgrzewki ruchowej np. skakanka
1) Stoisz w rozkroku, pochylasz tułów do przodu i masz w rękach 1,5 litrowe buteli z wodą. Podciągasz ręce do tułowia i prostujesz. 20 razy.
2) Stoisz, masz w rękach butelki i zginasz raz jedną raz drugą rękę w lokciu unosząc ją do gory (pracuje tylko łokieć) 15 razy na każdą rękę
3) Stoisz z butelkami i jedną rękę bierzesz prostą w tył i unosisz do tyłu i potem drugą. 15 razy na każdą rękę
4) Przysiady 20 razy
5) Unoszenie prostej nogi w tył klęcąc na podłodze i podpierając się rękoma z przodu na prostych rękach, plecy równolegle do podłogi. 20 razy i zmiana nogi
6) Unoszenie nogi prostej leżąc na boku. 20 razy i potem zmiana boku
7) Leżysz na plecach, nogi proste, pionowo w górze, guma do skakania lub coś zachaczone o kostki i rozszerzasz i złączasz nogi. 30 razy
8) Unoszenie bioder w góre (taka krótka świeca) leżąc na plecach, ręce obok bioder. 15 razy
9) Przyciąganie kolan do klatki piersiowej (bez stawiania ich z powrotem na podłogę) 20
10) Brzuszki z nogami zgiętymi w kolanach, stopy w powietrzu, kąt ud z łydkami 90 stopni i kąd tułowia z udami 90 stopni. Ręce skrzyżowane na klatce piersiowej. 15 razy
11) Tak samo jak 10 ćwiczenie tylko brzuszki ze skrętem (na zmianę lewy łokieć do prawego kolana i prawy do lewego) 20 razy
12) Brzuszki ze skrętem (raz lewy łokieć do prawego kolana, raz prawy do lewewgo) z nogami pod kaloryferem, nie dotykasz plecami podłogi. Po 15 razy w każdą stronę.
13) Skłony do boku stojąc w lekkim rozkroku z ręką nad głową, a druga ręka na biodrze. 30 razy i zmiana strony.
14) Unoszenie obu prostych nóg 10 cm nad ziemię leżąc na boku. 20 razy i zmiana boku
15) Wyciąganie się leżąc na plecach. 10 razy
jak dojdziesz do wprawy to zrób te ćwiczenia jeszcze raz (tak po miesiącu)
Hula hop 20 min

Trening II:
2 razy w tygodniu:
45 min na rowerku interwałowo - 4 min normalnie, 1 min maksymalnego pedalowania, 4 normalnie, 1 max i tak na zmianę...

Trening III:
2 razy w tygodniu:
15 min - hula hop
8) Unoszenie bioder w góre (taka krótka świeca) leżąc na plecach, ręce obok bioder. 15 razy
9) Przyciąganie kolan do klatki piersiowej (bez stawiania ich z powrotem na podłogę) 20
10) Brzuszki z nogami zgiętymi w kolanach, stopy w powietrzu, kąt ud z łydkami 90 stopni i kąd tułowia z udami 90 stopni. Ręce skrzyżowane na klatce piersiowej. 15 razy
11) Tak samo jak 10 ćwiczenie tylko brzuszki ze skrętem (na zmianę lewy łokieć do prawego kolana i prawy do lewego) 20 razy
12) Brzuszki ze skrętem (raz lewy łokieć do prawego kolana, raz prawy do lewewgo) z nogami pod kaloryferem, nie dotykasz plecami podłogi. Po 15 razy w każdą stronę.
13) Skłony do boku stojąc w lekkim rozkroku z ręką nad głową, a druga ręka na biodrze. 30 razy i zmiana strony.
14) Unoszenie obu prostych nóg 10 cm nad ziemię leżąc na boku. 20 razy i zmiana boku
15) Wyciąganie się leżąc na plecach. 10 razy
20 min skakanka

lub (jak sie zrobi cieplej) - 60 min biegania stałym tempem bez przerw.

I ćwiczysz np. tak:
pon - trening II
wtr - trening I
śrd - wolne
czw - trening III
piątek - trening I
sobota - trening II
niedziela - trening III

Zabójca tłuszczu na brzuchu :D Tylko wtedy dieta porządna a nie taki niejadek i byle co je... :!:

oo tak tak gumisio mądry facet oj madry !! hiehie
a jak dzisiaj dietka idzie?
trzyamm kciuki uda sie ;*

Hehe :wink: Dzięki :D

Trening cięzki, ale tłuszcz wytopi :wink:

Aj, Aguśka ma rację, a co u Ciebie słychać? Mam nadzieję, że wszystko dobrze. A Gumisio, odwiedzisz mnie i też mi ułożysz trening? Proooooszę *maślane oczka* :lol:

Ja bym chciała biegać tak z rana o 6 coś np, ale się trochę boje :? :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez EK94

Ja bym chciała biegać tak z rana o 6 coś np, ale się trochę boje :? :roll:

---

Czego się boisz? :o

No wiesz, że ktoś mi za rogu wyskoczy, albo co ;D
W końcu mieszkam na osiedlu z blokami xD