No ok ok nie zgnojowana :P JAk sie przekonam to nie bedzie tez trawa
Wersja do druku
No ok ok nie zgnojowana :P JAk sie przekonam to nie bedzie tez trawa
Ależ nie! Twój wywód na temat ZGNOJOWANEJ TRAWY ( :twisted: ) jest bardzo pomocny, wymądrzaj się dowli <3 Ja tam nie miałam takiej wiedzy więc zaparzę kiedyś herbatę liściastą tak jak opisujesz <3 narazie muszę wykończyć ekspresową :PCytat:
Zamieszczone przez vero
Mi zostalo jeszcze jakieś 12 opakowań najrózniejszych herbat, więc pewnie do śmierci ich nie wyżłopie. A ja chętnie też skorzystam z tego małego tutorialu ;D A dzis mam ochote na taką gorącą czekolade z bitą śmietaną... mmm 8)
Zgnojowana trawa... hah ;D Ja pamiętam jak byłam mała i głupia zalewałam zwykłą trawę gorącą wodą i się nosiłam, że to zajebiste ziółka. Ale najlepsze byly i tak skręty z papieru i siana ;} Ile to już lat? oj chyba z 8 temu, hahah
czarnuh to podrzuć jedną paczuszke herbaty bo mi konczy:D;)
ja do tych traw dodawalam mleczyk... trujący :D
BeOneself spakuję w Winrarze i wyślę Ci mailem ok? Myślę, że ten pomysł przejdzie, heheh ;d
Się ma te pomysły :D
okej;) jakby nie poszlo to wrzuć na filefront.com albo coś w ten deseń^
W winrarze? to tak nierhomantycznie <3
moze poczta golebiowa? :P
no to moze jak juz tak lecimy to.. goniec? tylko jakis fajny.. wysoki przystojny.. <marzyciel> xD
U mnie jest taki jeden nowy ;D
Młody, czarne włosy, wysoki ;)<marzyciel>