ohoho chyba kazda mama tak ma tylko moja nigdy mi nic nie przynosi nawet jak sie ucze tylko woła np na ciasto a ja jak ślepe ciele ide :P
no cóz-to juz moj błąd

zeberko a propo tych cwiczen z shapea to kupilam sobie pilates z serii "shape poleca" i dzisiaj probowałam poćwiczyć z ta plytą. o tak "próbowałam" to dobre słowo bo z 50min wytrzymałam 20 i to jeszcze w jakimś zwolnionym oszukanym tempie bo ten pilates to jakaś istna masakra no ale starałam sie :P
także powodzenia w cwiczeniu

i milej niedzieli