Wątek: NA PODBICIE ŚWIATA :D

witam.mam 18 lat i 5 kilo do zrzucenia.waze obecnie 54-55 kg.kiedys wazylam 63-64(koszmar,mowie wam!).jestem kurduplem bo mam niecale 160 cm.za rok mam mature,studniowka i te sprawy,a przed tym sa wakacje.od kad schudlm podniosla mi sie moja samoocena,ale w miare jedzenia apetyt rosnie i chce wiecej xD a mam z czego zrzucac a tu trafilam przez przypadek i pomyslalam czemu by nie zalozyc wlasnego tematu i nie kontrolowac sie na forum,tak publicznie

no jazda

dasz radę nie masz tak dużo do zrzucenia, trochę ruchu i już

czesc Tabaka dzieki za odpowiedz
dobra,to zaczynam teraz serio!
sniadanie:120 g jogurtu naturalnego danone bez cukru,jakies 5(chyba) lyzeczek musli,jablko tak 150g i 250 ml pysia.
co o tym sadzicie?
a przed sniadaniem robilam a6w i masowalam brzuch masazerem i wklepalam zel ujedrniajacy.
buźki:*

Smacznie : DDD.
Co do owsianki; ja daję 150ml wody, 150ml mleka, 6 łyżeczek płatków xD. Najpierw zagotować wodę z mlekiem, dodać płatki i mieszać, aż będą gotowe. Jak na słodko, to dodaj sobie łyżeczkę miodu i cynamon do smak xD.
Smacznego i powodzenia ^^.

ooo brzmi smakowicie kupilam sobie w biedronce takie owsianki gotowe z emco i sa przepyszne!!!!niebo w gebie:P

a nie wydaje Wam sie ze za duzo na to sniadanie zjadlam?

Nie, śniadanie powinno być obfite ^^.

na obiad piers z pieczonego kurczaka plus surowka ze swiezej marchwii i jablka,i tak z 30g brazowego ryzu,no i tak z 350 ml pysia kurde on jest taki pyszny ale za to taki kaloryczny

jest 18:07 a ja czuje sie najedzona jak nie wiem.moze wcisne jeszcze w siebie serek wiejski.

to juz nie lepiej zjesc cos slodkiego niz sobie to dostarczac w napoju?^^

nie kapuje troche.po co mam jesc cos slodkiego skoro mialam wtedy ochote na pysia a po drugie to slodycze nie sa wskazane na diecie...a soki marchwiowe nie dosc ze sa przepyszne(przynajmniej ja tak twierdze) to sa syte i dobrze robia na cere a slodycze ida w brzuch i du.pe

az mi sie zebrala ochota na takiego pysia hehe ale ze wzgledu na pore nie przelkne ani kropelki

tez uwielbiam pysia.
i pije.
i juz ^^
byleby w limicie.
kiedys pilam max duzo.
to takie potem zółte dłonie mialam, że pożal sie Boże xD