Taa.. jak jade nad morze to będę pływać ile wlezie xD oby tylko woda była ciepła :roll:
Wersja do druku
Taa.. jak jade nad morze to będę pływać ile wlezie xD oby tylko woda była ciepła :roll:
Skoro tak, to może się przejdę na basen, bo niedawno u mnie na osiedlu wybudowali, ale problem w tym, że ja wogole nie umiem pływać :p
eeee ja mam w ogrodku taki mniejszy :P i wazne ze sobie przynajmniej tam posiedze albo troche poskacze z bratem :P
tak pol godzinki i juz glodna wychodzisz czyli zarelko spalone :P
bananku! ja tez nie umiem, ale się ucze od wakacji. Najgorzej jest pokonać strach przy dużej głębokości [przynajmniej dla mnie], ale jak sie chodzi regularnie to sie jest coraz lepszym :] i świetnie podobno na ciałko działa chociaż ja wole rower :P
to nic, że nie umiesz! PRzecież wszystko jest dla ludzi, w każdej chwili można sie nauczyć!
Zatem jest okazja, by się nauczyć :D:D.
ja... tez tak robie.. ale sama sobie skacze...Cytat:
Zamieszczone przez iwonka16
teraz sie nauczysz moze?;P
miłego dnia:)
aa tam nauczysz sie na pewno :D
ja sie w morzu nauczylam przy ogromnych falach :lol: wiec widzisz -> wszystko jest dla ludzi! :twisted:
Lubię się trochę potaplać w morzu, ale generalnie boję się wody. W wakacje bodajże 2 lata temu, poważnie się topiłam, aż mi całe życie przelecialo przed oczami (straszne uczucie). Wole nie zadzierać z żywiołem ;)
Wieczorem wpadnę i napiszę więcej, teraz zmykam na rower, bo wreszcie po tygodniu jest dobra pogoda! :D
tak z wodą trzeba uważać ale popluskać się zawsze można :)