Sjuperko moja kochana, ja przed tym odchudzaniem codziennie na śniadanie jadłam 2 snicersy i kubusia, tobie zdarzyło się to tylko raz.
na pewno dasz radę dzisiaj wyjść na prostą ;)
Wersja do druku
Sjuperko moja kochana, ja przed tym odchudzaniem codziennie na śniadanie jadłam 2 snicersy i kubusia, tobie zdarzyło się to tylko raz.
na pewno dasz radę dzisiaj wyjść na prostą ;)
zjebałam.
cała paczka płatków Frutella, grahamka, chleb, cukierki
czyli jakiś tysiak
:?
może dziś będzie kolo 1500 ; (
1500 to nie taka tragedia ;) jutro na pewno bedzie lepiej. :)
misiak, jakbyś zjadła jakieś 3 tys to może powinnaś się martwić :)
1500 to też dieta :*
a z 1500 zrobilo sie z 3 tysie. bez komentarza :)
witaj in de kluben Requiem <3
lipa :x
tak bywa..
miłego dnia :*
http://bezstresowy.pl/images/jedzenie/owocowo.jpg
wczoraj po obżarstwie zrobilam coś szczytnie inteligentnego - zjadłam 6 xenn ekstra i poszłam w kime. o 5 sie obudziłam, drgawki, wymioty...
rano na wadze 67, 8 :?
dzisiaj:
sn
danio wanilia /170/
grahamka /150/
dzem /100/
420kcal. eh ;/