a ja tez juz mam takie zboczenie :D Mama to twierdzi, że wstyd ze mną do sklepu iść :D a wszystkim wszystko sprawdzam :D
Wersja do druku
a ja tez juz mam takie zboczenie :D Mama to twierdzi, że wstyd ze mną do sklepu iść :D a wszystkim wszystko sprawdzam :D
ja porporcje układałam w głowie, nawet jak sie nie odchudzałam ;/ potem to już z przyzwyczajenia sie liczy, nawet jak się i 4000 kcal zjada ;p
Też tak mam, że nawet nie będąc na diecie liczę kalorie i sprawdzam skład wszystkich produktów. Takie przyzwyczajenie :D. Ale w końcu, czy to źle, że chcę wiedzieć co jem ?
A gdzie ciebie poniosło, że wątek pusty przy sobocie twojego wpisu 8) ?
Ja zawsze patrzę w sklepie na wartość odzywczą jedzenia chociaż pożytku to nie daje :)
A jak się ludzie gapią - trudno - niech się gapią :D
co tam u Ciebie Req? jak dieta :D
miłego dnia zyczy grubciowata
Dlatego ja wolę iść do większych sklepów tam nikogo nie obchodzi że czytasz o tym co będziesz jadła XD ja mam nawet już tak że na pamięć wiem co ile ma kcal przyda mi się to na przyszłość a poza tym dieta idzie pełną parą.
Miłego Dnia dziewczyny
Kasia super że Ci tak dobrze idzie ;) tak trzymać.
Miłego dniaa ;*
Req jak ci idzie;>
no jestem :) miałam "drobne" problemy z komputerem i zabrakło ciastek żebym zmobilizowała kumpla do roboty. ale już jest ok.
wczoraj pakowałam w siebie dosłownie wszystko, ale myślę, że jakoś specjalnie to się na mnie nie odbiło ; )
miałam dzisiaj zacząć 10cio dniową, ale chyba ona jest bezsensu :roll: w każdym bądź razie jest b. dobrze.