eee tam jeden dzien to nie koniec świata...
teraz juz ładnie zacznij sie pilnować i bedzie dobrze+ruch...
a cel niebawem osiagniesz:)
miłej niedzieli:)
Wersja do druku
eee tam jeden dzien to nie koniec świata...
teraz juz ładnie zacznij sie pilnować i bedzie dobrze+ruch...
a cel niebawem osiagniesz:)
miłej niedzieli:)
merrique
nie mam problemów z tańcem :P ja jeszcze w zeszłym roku wywijałam :P ja długo byłam chuda i umiem bardzo dobrze tyniać :P a ojciec by mnie chyba wyśmiał jakbym zaczeła tańcować :P no ale jak go nie będzie :P byłam dzisiaj na rowerze...po 1,5 kołka nad łaziami musiałam odpocząć bo padałam :P ale podjechałam pod górkę...i tak strasznie bolą uda... po 10 ide z kotem po zakupy na imieniny :P
GrubaKinga
wiem, musi już być dobrze :)
Postanowiłam w październiku kupić rower stacjonarny...jaki polecacie? macie jakies konkretne firmy?
No i widzisz, jak pięknie ;)
Skoro ludzie mówią, że ślicznie wyglądasz, to na pewno nie kłamią :D A to jedzenie spalisz ;)
Rowerek fajna rzecz :) Mam od kilku dni, ale bardzo mi się podoba. Ja co prawda wolę jeździć na zewnątrz, więc jeśli tylko jest ładna pogoda to wybieram się normalnym rowerkiem i wtedy na stacjonarnym nie jeżdżę. Fajnie wymyśliłaś, żeby kupować w październiku ;) ale mogą być droższe! Ja polecam Kettlera, jestem z niego w pełni zadowolona :D Ale tak szczerze, to na Twoim miejscu kupiłabym najtańszy no-name na allegro, ale magnetyczny koniecznie! O wiele płynniej się jeździ ;)
Pozdrawiam i miłego dnia ;)
ee, to zamknij drzwi do swojego pokoju, włącz muzykę z kompa i jazda ^^
godzina tańca to 500 kcal :x strasznie dużo :x
Jak juz kolezanki pisaly, jeden dzien to nic wielkiego. Zwlaszcza jezeli postanowisz go sobie "odrobic"... bedzie dobrze, zobaczysz.
A ojcem sie nie przejmuj tylko wlaczaj muze i wywijaj... niech widzi ze sie nie dasz!!!
milych zakupow
pozdrawam
vero
narazie nie mam kasy na rowerek :( chętnie bym kupiła teraz...no ale...
Nawet ślicznie czuje się że wyglądam :P laska ze mnie :P a będzie jeszcze większa
merrique
chyba tak zrobie...choć ja jeszcze musze posprzątać w pokoju :P zara się tym zajme :P
Dumpling
dla mnei to wiele...bo stara wielka...
dzięki ...wróciłam już z zakupów...jutro musze wcześnie wstać i upiec placek a dzisiaj zrobie galaretkę...kupiłam do mojej chrześniaczki jedzenie w sloiczkach dziecięce :P 2 smaki deserkowe ...ciekawe które wybierze ;P
ale życie jest drogie...70zł za nic....
a i kupiłam sobie herbatkę :P La KarnitA Z FIRMY bio_aCTIVE
potańyłam sobie 30minut :P ale na vivie nie ma fajnych piosenek musze coś pościągać :P i nagrać na płytkę :P
ale przestałam tańczyć bo nie podobało mi się moje ciało bo według mnie nie jest pocięgające a teraz widze, że nadwaga przeszkadza mi w tańczeniu :P
chyba zaczne tyniać taniec brzucha :) musze coś na ten temat znaleść
Moja poprzedniczka ma rację ;p
i tyle już zrzuciłaś kg merrique
narazie 11 kg:) teraz dzięki tańcu chcę się udoskonalić do 47 -46, żeby mieć zajebiście idealne i jędrne ciałko :) znam tamto uczucie, kiedy nie można na siebie patrzeć. Ale jeśli nic z tym się nie robi - tak zostanie. Więc nie łam się - przełam się :]
merrique moze pokażesz nam efekty[fotki], jak wygladałaś przed i jak teraz po tej diecie hm?