heh . poleffka faktiko;-)...
E n oale widze ze wy jednak cos do siebie tego...;-)
Ty to działaj bo jakas inna Ci go sprzątnie sprzed nosa:D...
Pozdro ;*
Wersja do druku
heh . poleffka faktiko;-)...
E n oale widze ze wy jednak cos do siebie tego...;-)
Ty to działaj bo jakas inna Ci go sprzątnie sprzed nosa:D...
Pozdro ;*
wiesz.. właściwie, to ja nie wiem...
bo ja się boję, że on mnie tylko lubi i mu tylko czasami odwala...
(przypomniało mi się, jak Magda, również moja przyjaciółka, zrobiła mi awanturę, że nic jej nie powiedziałam. dopiero od niej się dowiedziałam, że rzekomo chodzę z Maćkiem :/ :shock: ale raczej też sobie jaja robił. chyba...).
w każdym bądź razie może coś zdziałam w tym roq szkolnym. może.. nic nie obiecuję :P hehe
bo coś jednak w to wątpię, że miałby nastąpić jakiś fantastyczny przełom podczas wakacji (aczkolwiek w horoskopach.. :P).
ach, dziwna sprawa. faceci są na prawdę dziwni i ja koniecznie potrzebuję instrukcji obsługi :lol:
nio cipeczki..tylko się nie łamiemy :wink:
Obcy...myślałyśmy,ze już się nie doczekamy...ale fajnie jak tak temu Maciusiowi poodwala..przynajmniej jest z czego sie pocieszyć :D
Kachorra..co do wiecznego zakochania..to różnica miedzy nami jest taka,że ja nigdy nic w tym kierunku nie zrobię...co najwyżej zachowywałam się tak,że ten cuś dowiedział sie ,że mi się podoba..i potem nigdy już nic..a podejrzewam,że Ty zawsze cos tam działasz :wink:
no ale cóż ja postanowiłam zmienić taktykę na ... podejdź,zagadaj,najwyżej się sparzysz :P :P :P
A co do Virgin..tej nowej płyty nie słyszałam(moze jedną piosenkę..która tekst miała...phi..co tu dużo gadać...jak kiepski popowy kawałeczek),stara płyte cała przesłuchałam z nadzieją,że wreszcie jakaś dobrze śpiewająca panna na polskiej rockowej scenie się ujawni(bo uważam,że Doda ma mocny i baardzo fajny głos)..ale całą płytą się rozczarowałam...generalnie jeden utwór był mocniejszy("dzieci ziemi" bodajże)..reszta brzmiała...brzydko dla mnie :twisted:
ale na codzień słucham o wiele mocniejszej muzyki...inne preferencje...więc nie dziwne
:twisted: RESPECT TO ALL CRAZY HC MOTHERFUCKERS :twisted:
No Core dobra taktyka ;-)... Ja tysh podobną stosuję i mimo że czasami faktycznie sie sparzam to nic sobie z tego nei robie. W końcu życie jest jedno nie?? a tym bardziej młodosć która nie trwa wiecznie i tzreba z niej korzystać :D...A my puki oc mamu do tego pełne prawo:D... Full servis normalnie ;-)
Pozdro :*
jej... a ja się nie umiem tak przestawić. po prostu ze mnie takie zakompleksione i nieśmiałe stworzenie :oops:
a a propos muzyki.. też normalnie słucham mocniejszej, albo po prostu innej :)
np. new age :lol:
pozdrawiam :lol:
Nio Kachorra w Ciebie to ja nigdy nie zwątpiłam :lol: :lol: ..od początku rządzisz dla mnie z tymi odjechanym pomysłami na podryw czy cuś tam...swoją drogą ładnie musisz mieć nasrane w tej głowince(oczywiście to był komplement) :wink:
a tę taktykę to ja podłapałam tutaj...i z takich szmatkowych rozmówek też mozna wyciągnąć jakieś trafne konkluzje :D
Życie jedno..co racja to racja..dlatego też się biorę do roboty..jak się nadarzy okazyjaa :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
o-o-o-o-o-o właśnie...
dobra okazja...
przerklęte dobre okazje, które się rzadko pojawiają :D
mniam,mniam.. nie ma to jak surowe płatki owsiane :P
No Core dzięki za komplemencik ;-) Ash siem zawstydziłam :P...
No i sie nie wymiguj że zaczniesz działać jak sie okazyja natrafi:P, wychodź na ulice i wyrwij jakiegoś meniaka :D. UWierz w swoją siłę - niech moc będzie z Tobą:P
Płatki owsiane?? NAwet mi Obcy o nich nie mów... Przed chilą zjadłam całą paczke, z każdą garścią mówiąc sobie że to jush ostatnia ;-)...
ja chyba mam jakieś niedobory, że ja tak pochłaniam te płatki.. hihi
włączyć/nie włączyć GG...
nie włączyć.. jeszcze się komp znowu zawiesi :P