-
ODNOŚNIE OKRESU - B.WAZNE, PRZECZYTAJ!!!
To co tu teraz napisze jest b. wazne!
Zawsze mialam okres co pare mc, zadarzaly sie nawet przerwy polroczne. Mam 15 lat wiec na razie to nie bylo nic nienormalnego, ale juz powoli wszystko powinno sie normowac a tu nic.(zwlaszcza ze miesiaczkuje od 3 lat w taki sposob, choc w kazdej gazecie pisze ze u mlodych dziewczyn takie odstepy sa normalne - nieprawda!)
Ostatni raz mialam w marcu i z tego powodu musialam isc do ginekologa zeby sprawdzic co jest nie tak.
Gdy 'przemila pani ginekolog' dowiedziala sie ze ostatni raz miesiaczkowalam pol roku temu walnela mi spore kazanie. O tym ze gdy jest taka duza przerwa miedzy krwawieniami zaczyna zanikac jajeczkowanie co w konsekwencji prowadzi do ... BEZPLODNOSCI!!! Dziewczyny! Jesli macie przerwy miedzy okresami dluzsze nic 2 miesiace, koniecznie zgloscie sie do ginekologa!! (slowa pani doktor)
Pani przepisala mi tabletki hormonolne, ale nie utyje po nich. Mam je zazywac tylko przez 5 dni a potem ma 'samo ruszyc'. Troche sie przestraszylam ze moge byc nieplodna, bo naprawde caly czas mialam dluzsze przerwy niz 2 mc, ale w moim wieku to nie ma wiekszego zagrozenia chyba, zwlaszcza ze nie odchudzalam sie rygorystycznie.
Aha, zeby rozwiac wszelkie watpliwosci. Pani ginekolog (notabene ginekolog takze mojej mamy... - stara znajoma:/) zrobila mi TYLKO USG. Wiec nie bylo zadnego rozbierania sie ani nic. Na szczescie.. ;] i tak na marginesie stwierdzila ze mam mala macice
tzn ze bede miala wieksze trudnosci z rodzeniem dzieci, czy co? bo sie nie dopytalam, jakie sa konsekwencje posiadania 'malej macicy'.
Tak wiec, dziewczyny! Nie bojcie sie wizyty u ginekologa (zwlaszcza jak macie mniej wiecej tyle lat co ja, bo doktorka powiedziala ze w moim wieku zadnych 'takich badan' sie nie wykonuje.)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki