Mam w pasie 83 cm...

mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko temu, zebym znow mogla wam towarzyszyc ? :wink:

Bardzo miło cię widzieć spowrotem:*I mam andzieje ze częściej bedziesz tu wpadać :wink:

Ja się wybieram do najlepszego LO w Zielonej Górze i 39 w Polsce(czy jakoś tak :wink: )I dlatego tak bardzo się boję testów :shock: To już za 3 dni :shock:

No i po testach.Skomentuje to jak dostane wyniki bo palnęłam takie głupoty gdzieniegdzie ze mało :shock:

dobra pisałam to gdzie niegdzie ale to mój pościk no i tu trzeba troszke dokładniej :lol: A więc wczoraj jeździłam na rowerku godzinke(pierwszy postęp od około 1.5 miesiąca :wink: )Dzisiaj chyba mi się uda ale zaczęłam sb.Zjadłam rybke bez chleba no i przez to troszke mi niedobrze i tym samym nie mam ochoty na nic słodkiego :D Przedemna jeszcze godzinka jezdy na rowerku ale musze troszke poczekac bo dopiero co zjadłam obiadek :) NO i mam andzieje ze wytrzymam na tej diecie troszke bo bal juz za miesiąc :shock: Tylko cholera z poniedziałku na wtorek mam ognisko i tym samym imprezek więc nei wiem czy dietka ise nei zawali ale zawsze warto spróbować :lol: DObra kończe bo troszku się rozpisałam :oops: Mam andzieję ze ktoś to przeczyta :D

Dietka nei wypaliła zjadłam srzydełka z ziemniakami;/

melinko, zlotko... nie martw sie... Raz to nie zawsze!
Nowy miesiac sie rozpoczal, wiec glowa do gory... Od I znowu w droge z kg!
Poradzisz sobie :)

No wiem ale ja już mam dość tego odchudzania :cry: Wogóle nic mi się nei udaje.Ale musze sie wziąść za siebie.Dziękuję za wsparcie :wink:

Ja tez kolejny raz zaczynam!
Poradzimy sobie :)

Nie no ludzi masakra jest :!: Wogóle byłam na ognisku no nic że przez cały dzień zjadłam tylko snikersa i kiełbaske gdzieś o 21 to jeszcze pierwszy raz się upiłam :shock: Żygałam chyba z 10 razy a ze nie miałam czym to chyba swoje wnętrzności wyplułam :shock: Wiem ze to nie miłe do czytania ale ja musze komuś o tym powiedzieć.pozatym ze się przytulałam do kolesia który mi się wogóle nie podoba i który z drugiej strony całował się z moją przyjaciółką :shock: Wstydze się zapytac ludzi co sie tam wydażyło bo nie iwem co jest prawdą a które moim filmem hehe :? Wogóle pierwszy raz piłam wódke i mówie wam iwęcej tego świństwa nie wezme do ust :roll: Aha no i schudłam chyba z 10 kg(żarcik :wink: ale tak się czuję)

Niom, postaram sie wpadac czesciej - a teraz ponad tydzien mnie znow nie bylo poniewaz bylam na polnocy polski - w 3miescie : )

Wracam do "dietki" albo raczej do zdrowego jedzenia, bo tego co robie to raczej nie mozna nazwac dieta : )

Wczoraj nawet spedzilam bite 2 godzinki na rowerze ! a wszystko prz3z to, ze mi sie zachcialo innej trasy i sie zgubilam w srodku lasu : ) - ale... nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo : P do domu dojechalam - i spalilam nieco wiecej kalorii niz planowalam ^^

A Ty Melinko nie przechodz tak radykalnie do swojej dietki ! : ) ja proponuje tak stopniowo ; ) z kazdym dniem mniej czegos tam : )

Pozdrowionka !