-
dzień dobry kochany Wy moje... :D :D :D :D :D
mam bardzo dobry humorek...tak chyba z okazji początku tygodnia...bo innej okzaji nie widzę... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
powinnam siedzieć teraz na dupie i uczyc się fizyki ale trudno..wolałam do Was napisać...hehehe zjadłabym coś...ale wiem,ze nie mogę...więc nie zjem..hehehe :lol: :lol:
nio tiak...ale co dziś podżarłam...uwaga mówię...:wasa x4,polędwiczka wieprzowa,miodzio do herbatki,talerz krupniku,jabłko...i ot wsio :wink: ...dziś jeszcze podjem buraczki tarte(moje ulubione)nio i coś jeszcze pewnie...bo na razie jest niecałe 600 kcal :!: :!:
ahia i potańczyłam godzinkę(prawie :wink: )...qna matata musi być dobrze...wczoraj zadzwonił do mnie brat mojego ojca i poprosił mnie,zebym była drużką na jego ślubie...ja nie kcem :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: to straszne...ale i tak to mi nie popsuje humorku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dobra mykam się uczyć...but I'll be back here :wink:
i tradycyjnie pożywne buziaki dla tych,którzy mnie odwiedzają;***************
-
mmmmmm pozywne buziaki łał :)
ja soalilam mase kaloriuchow na praktykach bo all time smigalam po schodach i krzesla nosilam a one byly ciezkie :)
tak wiec przede mna jeszcze tylko brzusie no i tyleczki hyh
a ja zapomnialabym prawie ze adwentuje i poszlismy na bita smietane, ale przypomnialo mi sie i wzielam ja tylko do buzi i wyplulam heh sposob Kach ale skuteczny :)
curde za to cukier w herbatkach byl ;/
-
ano pożywne,żebyście pamiętały o tym,że na dietce jesteście :twisted: :twisted: :twisted:
a za tę bita śmietankę(a raczej za wyplucie :lol: :lol: ) to takiego buziola giganta pożywnego dostaniesz...oto on::*
a może cukier zamień na miód tak jak ja...nie smakuje to tak samo...ale o ile zdrowiej i o ile mniej kalorii :wink:
ok ja się dopchałam się buraczkami i pomidorkami...dziś jeszcze jakaś herbatka i jest git...cudnie znaczy się :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
dobrej nocki :)
-
nom core gratulejszyn oczywiascie takze za wytrwanie pierwszego dnia adwentowego
ja musze stweirdzic ze calkiem niezle bylo
i nie ciagnie mnie do slodyczy :D
nawet nie mialam jakiegos zalu ze wyplulam to bita smietane
io to mnie zaskoczylo :)
ale w sumie to dopiero poczatek :)
aczkolwiek mam andzieje ze reszta dni bedzie taka sama :)
-
dzień doberek :wink:
jak się czują wszystkie dzieffuszki moje :?: :?: jak im dietki idą :?: ... bo dziś u mnie będzie ciężko...zjadłam już 600 kcal...niedobrze,niedobrze..ale wytrzymam :wink:
zaraz jadę do sklepiku po nowe okularki,bo zaczynam ślepnąć :lol: :lol: i może jakieś butki bym sobie kupiła...no zobaczymy :wink: póki co zmykam na troszku do książeczek a Wy jak przyjdziecie to coś mi tu naskrobcie,żebym miała co czytać :!: :!: :!: :!:
ahia no i "adwentowanie" przebiega zgodnie z planem..choć ciasto stoi znowu na stole a cukierki w abrku leżą..idę na nie polookać i zobaczyć jaką mam silną wolę :wink:
-
nom hej dziefczyneczki ;-)
co tam slychac?? core jak minal dzien??
ile zjadlas kcal??
nom i mam nadzieje ze nie dalas sie tym brzydkim slodyczucha :DD
u mnie dzionek lajtowo zero slodyczy
dalej sobie ladnie adwentuje
dobra koncze bo musze uzupelnic dziennik praktyk a jutro mam egzamin w szkole
oooo zapomnialam sie pochwalic :D
mam 6 :) heheheh
-
jak minął dzień...hmmm...wczoraj się przekroczyłam 1100 było :cry: :cry: i potańczyłam tylko 15 minutek :cry: :cry: ...nio ale trudno...kupiłam sobie wczoraj okularki i dzis jadę je odebrać...hehe śmieszne są ,bo się rzucają w oczy ale też ślyczniusie... :D ale qna matata chciałam buty kupić i nigdzie nie ma ładnych :evil: :evil: jeszcze dziś pojadę ale nie sądzę ,żebym coś fajnego znalazła,bo strasznie wybredna jestem :roll: :roll:
never mind :roll: :roll:
a słodyczom się nie dałam..w końcu "adwentujemy" :wink:
i gratuluje 6 ... ja dziś 1 dostałam....choć nie wiem jakim cudem,bo ja to wszytsko umiem(naprawdę) tylko ona jakiś dziwny test zrobiła..ehh ta fizyka :roll:
-
core te 100 kaloriuchow odeszlo jush pewnie w zapomnienie :)
ja sie zalamalam
bo pierwszy raz pisalismy nowa mature
tzn jakis tescik na lekcji
nigdy wczesniej czegos takiego nie robilismy :| i mogloby sie wydawac ze czytanie ze zrozumieniem to banal
ale qrce nasza klasa najgorzej w calej szkole wypadla
na 32 osoby byla jedna 4, szesc 3 a reszta 2 i 1
ja sie dopiero jutro dowiem co dostalam
mam nadzieje ze chociaz 2
qrce czuje sie teraz jak glab :(
-
keiuś...nawet tak przez chwilę nie myśl :!: :!: :!: heh trochę Cię już znam...bądź co bądź i mogę z czystym sumieniem tę tezę,jakobyś była głąbem,zanegować...poza tym matura zdana matura nie jest wykładniekiem niczyjej inteligencji :!: :!: :!: :!: tak jak te zasrane testy IQ na TVN..buzi
aaaa 100 kcal chyba odeszło,bo właśnie pobiegałam w miejscu 25 minutek bez przerwy :wink:
na dodatek ja jestem z siebie dumna,bo byłam u babci...a ona:"Moniu może białej czekoladki" :?: ...i mi podsuwa pod nos spodeczek pełen białej słodkości...ja mówię:"nie babciu do świąt nie jem słodyczy"...a ona na to:"to może paluszków z sezamem :?: "...i podsuwa całą wielgachną paczkę...ja oczywiście tffardo:"nie babuniu,dziękuję...w święta się najem"...nio należy jeszcze dodać,że biala czekolada i paluszki z sezamem to jest to co kocham :!: :!: :!: :!:
bye:*
-
niom core Ty wiesz jak mi humorek poprawic dzieki bardzio :*********
niom a teraz musze Cie pochwalic
biala czekoladka i paluszki z sezamem kocham normalnie i ja nie wiem czy moglabym odmowic takiego rarytasiku heh :)
dzisiaj lazilam kilka godzin po auchan wiec spalilam co nie co :) i nie ma co sie lamac
nawet chwilke potanczylam :)
qrce szkolka mnie wzywa
i jush jutro do niej tuptam a buuuuu
koniec ze slodkim lenistwem
ale w skzole tez fajnie
jutro bede sie mscila na mojej kumpeli
bo na praktykach wlozylam jednej snieg do butow, kumplowi soli nasypala a ta co jej snieg i jeszcze inna kleju mi nalaly do butow
smieje sie z tego do tej pory heheheh bo no nie powiem dobre to bylo :)
a jutro kumpeli miodziku wleje do bucikow hehehehe
dobra mykam jush lulac :) bo glowka mnie troszq boli