-
dobra,dobra będę zaglądać jak Wam tak bardzo mnie brakuje :lol: :lol: :lol: żart of korsss :wink:
u mnie jest łoki nawet bardzo...waga po weekendowym obżarstwie pokazuje niewiele więcej(nawet nie całe 0,5 kg) także nie ma się czym przejmować...a podjadłam sobie ładnie ciasta w sobotkę i niedzielkę...że aż wstyd :oops: ale nieważne teraz jest git :wink:
pati...co d tych napadów i reszty dziwnych akcji..to mogę tylko tyle zaproponować,żebyś układał sobie jadłospisy na kolejne dnie(wiem powtarzam się, ale to NAPRAWDĘ POMAGA)...a te rady od psychologa..może spisz i powieś nad łóżkiem albo co dzień czytaj je..może to będzie pomocne :roll:
p.
-
pati najlepiej bedzie jak sie zaabsorbujesz dieta, ukladaj sobie posilki dzien przed, wyliczaj kcal http://www.superlinia.pl/sl/index.js...id=32&layout=1 i pomysl nad jakimis cwiczeniami ;) oczywiscie staraj sie nie przekraczac 1000kcal oczywiscie trrzymam za ciebie kciuki :) pozdrawiam
-
Coregirl, ja tesh uwazam ze to pomaga, układac sobie jadłiospis dzien wczesniej :) cały czas tak robie, zeby pozniej w dzien sobie dupy nie zawracac, co moge zjesc a czego nie :P co do tego wywieszenia nad łozkiem tych zasad to wiesh ze to całkiem niezły pomysł.... moze nie wypali nad łozkiem bo jush mam całe sciany pozaklejane :D ale jakbym połozyła sobie to w jakims widocznym miejscu to moze przydałoby sie to :D naprawde dobra mysl...:PP :P :lol:
Bridget, masz zdecydowanie racje, postaram sie zeby tak było :D 3maj kciuki, 3maj -przydadza sie! :P :D
kolejny dzionek moge zaliczyc do udanych, w zasadzie pod kazdym wzgledem:) dietowym rowniez :D zjadłam ok 1000kcal, dokładnie ile to nie wiem ale zawsze jakos krece sie koło tej liczby :P jutro czwarty dzien diety ...:P jeszcze duzooo pracy przede mna ... ale jush dzis miałam bardziej płaski brzuszek! :D :D widziałam po spodniach :D hehe wiec jush cos jest, a to zawsze motywuje :))))))))) pozdrawiam!!
-
Pati nawet nie wiesz jak ja ise ciesze zę już powoli ci się zaczyna układać.te luźna spodnie i ogólnie dasz rade i bedziesz świetna laseczką :D No i ja prosze o zdjęcie jak osiągniesz swój sukces chcem zobaczyć o co tak walczyłaś :wink: Powodzenia wszystkim wam dziewczynki :lol:
-
Cześc wam zapisalam sie tu bo popadlam w powazne kompleksy.. wczoraj kolega ze szkoly powiedzial ze jestem gruba i powinnam zrzucic kilka kg zeby lepiej wygladac zrobilo mi sie strasznie glupio spojrzalam w lustro i stwierdzilam ze chyba mam racje :cry: Nie bylo otm ile a wrecz smutne jest mi tak glupio.. codziennie robie wieczorem brzuszki (to jush od miesiaca ponad) i nic to nie daje mam walki tak jak mialam :( niby brzuszki mialy cos pomoc a nic nie daja czasem poluzuje i ze zlosci tysh zjem czekolady toche a potem mysle o tym jak ona mi powieksza brzuch :( to straszne... widze ze macie takie same problemy.. eh ... :( pozdrowienia :)
-
dziex Melina :D :** zdejcie na pewno dostaniesz, ale to dopiero jak bedzie jakis duzy efekt widac :D :D hehe
Oska52, witaj :D napisz cos wiecej o sobie... ile wazysz, ile masz lat itp :)
-
No Pati czekam z niecierpliwością :lol: Oska52 własnie powiedz coś więcej o sobie i czy już jakąś dietke stosowałaś :?: Pozdrawiam :wink:
-
no dzisiejszego dnia z pewnoscia nie zalicze do udanych pod wzgledem diety... :? własnie wrociłam od babci, a tam wiadomo co było dzisiaj... Dzien Babci wiec ciasto, cukierki itp.. :? troszke zjadłam, hehe no moze wiecej niz troszke :D w zasadzie nie mam wyrzutów sumienia, tylko wiem ze od jutra znufff rygor :) nie mozna tak dluzej sobie popuszczac :) podsumowujac, 4 dni diety były, 5 dzien czyli dzis - załamanie, no ale jutro znuff :) a co tam u Was?? pozdrowionka :* :P
-
oj ja rozumiem to dzisiejsze" folgowanie"...sama takieprzeżyłam..a i od dwóch dni nie idzie dobrze z dietką...ale od jutra zaczynam i będzie dobrze..wiem to :wink:
p.
-
Oj nie martwcie się bedzie dobrze :wink: No a ja od dwuch dni na rowereku zasówam.Przedwczoraj 45minut a wczoraj 50minutek :lol: Ah jaka ja jestem z siebie dumna :D