Mnie bardzo motywuje moja chudziutka przyjaciółka. A jeszcze jak powie, ze ona jest na diecie... grrr Wierzcie batonik, ktory już był w drodze do ust wypada mi z rąk Ale najbardziej dopinguje mnie marzenie, ze jak będę szczupła to od razu stanę się szczęsliwsza, zawsze uśmiechnięta i pogodna. Teraz to każdy mówi, ze mało się uśmiecham. Zacznę jak będę miała z czego